O zaginięciu 67-latka policjantów międzyrzeckiego komisariatu powiadomiono w sobotę 21 sierpnia. Jak wynikało z przekazanych przez zgłaszającą informacji, mężczyzna 19 sierpnia po południu pojawił się w pracy, jednak już z niej nie powrócił. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że zaginiony mógł wypłynąć łódką na teren zbiornika wodnego.
- W poszukiwania zaangażowani byli zarówno funkcjonariusze międzyrzeckiego komisariatu i bialskiej komendy jak również strażacy PSP Międzyrzec Podlaski i OSP Stołpno, a także członkowie międzyrzeckiego koła wędkarskiego. Wykorzystywany był pies topiący oraz specjalistyczny sprzęt w tym kamera termowizyjna i sonar - relacjonuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
W niedzielne poszukiwania włączyli się policjanci z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego w Lublinie oraz strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie, którzy nurkowali w zbiorniku. Podczas tych działań znaleziono ciało mężczyzny.
W trakcie identyfikacji potwierdzono, że jest to zaginiony 67-latek. - Wstępnie nie stwierdzono obrażeń mogących świadczyć o udziale osób trzecich. Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności tego zdarzenia - dodaje rzeczniczka.
Napisz komentarz
Komentarze