Dożynki rozpoczęła msza święta w Sanktuarium Matki Bożej Leśniańskiej, następnie barwny korowód mieszkańców gminy wraz z wykonanymi wieńcami dożynkowymi przemaszerował na plac przy Zespole Placówek Oświatowych w Leśnej Podlaskiej.
Następnie rozpoczęła się część oficjalna święta plonów, w czasie której zaprezentowały się poszczególne sołectwa gminny, w tym czasie odbyło się też tradycyjne przekazanie chleba.
– Wraz z przeorem sanktuarium rozdaliśmy zebranym chlebki mające symbolizować życzenie urodzaju w kolejnym roku – wyjaśnia wójt Leśnej Podlaskiej Paweł Kazimierski.
Pielęgnują tradycje
W swoim wystąpieniu dożynkowym włodarz gminy podkreślał doniosłą rolę tego święta w tradycji i kulturze polskiej wsi. - To czas radości z zakończonych żniw. Czas okraszony barwnym korowodem, dożynkowymi wieńcami i chlebem wypieczonym z mąki tegorocznych ziaren zbóż. Chlebem składanym na ołtarzu jako wyraz dziękczynienia i prośby o błogosławieństwo na przyszły rok - przypominał.
Mówił też, że dożynki to także czas podsumowań jakości i ilości plonów, cen, opłacalności produkcji oraz ogólnej sytuacji w rolnictwie. - Dziś to również czas żniw. Ze względu na ostatnie deszczowe dni, dziś jeszcze część rolników pracuje w polu, co w bardzo realny sposób unaocznia nam fizyczny ciężar pracy, odpowiedzialność i scalenie pracy rolnika z przyrodą i środowiskiem naturalnym – zauważył Paweł Kazimierski.
Gwiazdą był Stachursky
Po przemówieniach rozpoczęła się część artystyczna wydarzenia. Na początku wystąpili lokalni artyści, później zaś odbył się turniej sołectw o puchar wójta gminy. Po nim na scenie zagrała skrzypaczka Dominika Bienias.
Następnie zagrali: „Chłopcy z bandu” i „The Ukrainian Folk”. Niekwestionowaną gwiazdą dożynkowego wieczoru był słynny wokalista Stachursky. Po jego koncercie zaczęła się zabawa z DJ-em.
Dożynki przygotowali: Urząd Gminy Leśna Podlaska, Gminny Ośrodek Kultury w Leśnej Podlaskiej, Stowarzyszenie Otwarta Wieś w Starej Bordziłowce, koła gospodyń wiejskich, strażacy OSP Leśna Podlaska oraz mieszkańcy gminy Leśna Podlaska.
Napisz komentarz
Komentarze