Malowidło ożywiło boczną ścianę placówki widoczną z daleka dla jadących ulicą Lubelską. Mural, po uzyskaniu zgody starosty i konserwatora zabytków w ciągu czterech i pół dnia wykonali artyści z warszawskiej firmy Wallart. - Możecie i powinniście być dumni nie tylko ze swojego patrona, ale też z tego, ze możecie uczęszczać do tak wyjątkowej szkoły, która od kilkudziesięciu lat kształci i wychowuje kolejne pokolenia młodych, wspaniałych, zdolnych ludzi, przygotowując ich wszechstronnie do dorosłego życia – zwrócił się do swoich podopiecznych dyrektor Artur Grzyb.
Oficjalnego odsłonięcia muralu dokonali jego fundatorzy Ewa i Jan Brodawka prowadzący od 1998 r. w Strzakłach Zakład Mięsny „Karol”. – Szukaliśmy inicjatywy na terenie samorządu, w którym żyjemy i który kochamy. Tu zbudowaliśmy naszą firmę, którą chcemy nadal rozwijać. Ale chcemy też wykorzystywać nasze możliwości na cele dobre, takie jak ten mural czy tabliczki, które postawiliśmy przy lasach, żeby w nich nie śmiecić. Na wykonanie muralu mieliśmy już wcześniej przeznaczone środki, dyrektor szybko załatwił zgody, więc poszło to bardzo sprawnie. Mural powstał też dzięki pracownikom firmy „Karol”, to oni na te środki zapracowali – podkreślił Jan Brodawka.
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 5 października
Napisz komentarz
Komentarze