– Zleciłem wykonanie audytu co do potrzeb energetycznych, jakie występują na terenie gminy i możliwości, jeśli chodzi o źródła, z jakich będziemy tę energię produkować. W międzyczasie czekamy na budowę głównego punktu zasilającego w Międzylesiu, co da dużo łatwiejsze możliwości przyłączeniowe. Następnie przystąpimy do przygotowania dokumentacji technicznej i realizacji inwestycji – zaznacza Zygmunt Litwiniuk. To pilotażowy projekt. Członkowie spółdzielni mają mieć energię co najmniej za połowę ceny.
Mniejsze rachunki za prąd
Warto przypomnieć, że tego typu rozwiązania z powodzeniem działają już w Europie. Znajdują się między innymi w Belgii, Holandii, czy Niemczech. W ramach spółdzielni mają powstać farmy fotowoltaiczne. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 23 listopada
Napisz komentarz
Komentarze