Rynek nieruchomości przypomina obecnie bańkę mydlaną. Ceny nieruchomości poszły w górę. Podobnie ceny materiałów budowlanych. Do tego dochodzi podwyżka stóp procentowych. Wszystko to sprawia, że wiele osób zastanawia się, czy rozpoczynać w tym roku budowę domu, czy zaciągać kredyt hipoteczny, a jeśli tak, to czy nie zweryfikować swoich oczekiwań co do wielkości nieruchomości. Spora część inwestorów decyduje się na zakup mieszkania z rynku wtórnego.
Do zamieszkania do zaraz
Mieszkanie z rynku wtórnego ma wiele zalet. Przede wszystkim to gotowiec. Często wymaga jedynie odświeżenia i możesz w nim zamieszkać. Nawet, jeśli wymaga większego remontu, można go wykonać stopniowo, w miarę możliwości finansowych. Nieruchomości z rynku wtórnego nie wymagają załatwiania wielu formalności typowych dla działek pod budowę, jak pozwoleń na przyłącza mediów czy na budowę. Często są ogrodzone i w atrakcyjnej lokalizacji. Stąd duże zainteresowanie takimi obiektami. Tym bardziej, że niektóre można kupić po atrakcyjnej cenie. Są to tzw. perełki, na które niekiedy poluje się całymi miesiącami.
Zanim jednak sfinalizujesz zakup wymarzonego mieszkania, upewnij się, że nie kryje w sobie niemiłych niespodzianek i nie przysporzy ci w przyszłości kłopotów. - Przede wszystkim należy sprawdzić stan prawny danej nieruchomości. Obowiązkowo akt notarialny zakupu mieszkania lub zaświadczenie ze spółdzielni. Musisz mieć pewność, że rozmawiasz z właścicielem nieruchomości i nie ma np. innych współwłaścicieli. Postaraj się też o wypis z księgi wieczystej, abyś mógł zweryfikować, czy mieszkanie nie jest obciążone hipoteką. Drugą ważną informacją, jaką wyczytasz z księgi jest to, czy nie jest obciążona prawem dożywocia – radzi agentka Północ Nieruchomości w Białej Podlaskiej Klaudia Mikiciuk-Szpera. - Kolejna ważna kwestia, to zobowiązania właściciela mieszkania wobec spółdzielni mieszkaniowej. Potrzebny ci będzie dokument potwierdzający, że mieszkanie nie jest zadłużone (np. nie ma zaległości czynszowych). Warto poprosić też o dokument potwierdzający, że mieszkanie nie jest w środkach trwałych przedsiębiorstwa – mówi agentka.
Odwiedź przyszłych sąsiadów
Na tym jednak nie kończy się lista dokumentów i kwestii do sprawdzenia. Do tego dochodzi potwierdzenie, że lokal lub jego część nie są wynajmowane osobom trzecim, a jeśli tak, to że umowa ta zostanie rozwiązana. Osoba, który sprzedaje mieszkanie powinna też się zobowiązać do wymeldowania wszystkich lokatorów do dnia sprzedaży mieszkania. - Sprawdzenie stanu prawnego nieruchomości to połowa sukcesu. Nie zapomnij jednak o tym, że z zakupem mieszkania związane są opłaty. Przekalkuluj, czy je uwzględniłeś w planach. Poza tym sprawdź stan techniczny bloku, datę budowy oraz rodzaj wykończenia budynku – podpowiada Klaudia Mikiciuk-Szpera. Ważna jest też okolica, bliskość szkoły, kościoła, centrum handlowego czy przystanku autobusowego lub, wręcz przeciwnie, bliskość przyrody, spokój i cisza. Najlepszym źródłem informacji są sąsiedzi. Warto wybrać się do nich i spróbować dowiedzieć się więcej na temat atmosfery, jaka panuje wśród lokatorów i jak zarządzany jest blok.
Zweryfikowanie tych i wielu innych kwestii pomoże sprawnie przeprowadzić proces transakcyjny. – A jeśli nie chcesz martwić się o formalności, skorzystaj z mojego wsparcia. Zaprezentuję oferty dopasowane do twoich potrzeb i sprawnie przeprowadzę cię przez cały proces – zachęca agentka Północ Nieruchomości w Białej Podlaskiej.
Napisz komentarz
Komentarze