Bialską Stację Pogotowia Ratunkowego SPZOZ na zawodach w Chełmie reprezentował trzyosobowy zespół w składzie: Grzegorz Węglicki, Maciej Bednarzak i Grzegorz Sawicki. Podczas trzydniowych zmagań (31 maja-2 czerwca) ratownicy musieli sprawdzić się w kilku zadaniach sprawnościowych i medycznych.
Konkurencja była duża, bo do Chełma zjechało 19 zespołów ze stacji pogotowia z województwa lubelskiego. Ale byli również reprezentanci bardziej odległych regionów kraju, m.in. Krakowa, Suwałk, Białegostoku, Rzeszowa czy Legnicy, a nawet jeden zespół z Ukrainy. W końcowej klasyfikacji mistrzostw bialczanie uzyskali 208 punktów i znaleźli się na drugim stopniu podium, tracąc zaledwie jeden punkt do zwycięskiej reprezentacji konińskiego pogotowia. Warto dodać, że bialscy ratownicy byli najlepszym zespołem spośród reprezentujących województwo lubelskie.
Ale dla ratowników nie tyle ważna była rywalizacja, co możliwość sprawdzenia się w sytuacjach, z którymi na co dzień spotykają się w swojej pracy. – Udział w tych zawodach daje nam doskonałą możliwość sprawdzenia swoich umiejętności, jak również zdobycia doświadczenia oraz poszerzania wiedzy z zakresu ratownictwa medycznego – mówi Maciej Bednarzak, kierowca-ratownik medyczny z bialskiej SPR SPZOZ.
Z sukcesu swoich pracowników dumny jest dyrektor bialskiej SPR Tadeusz Łazowski. – Życie daje ratownikom potrzebę stałego doskonalenia się, a podczas takich zawodów można wykazać się swoją wiedzą, ale też dowiedzieć się, jak robią to inni. Tym bardziej cieszy fakt, że naszym ratownikom udało się osiągnąć taki wysoki wynik w rywalizacji z o wiele większymi jednostkami. To potwierdza profesjonalizm naszych ratowników – mówi dyrektor. Dodaje, że taki trening gotowości jest niezwykle ważny dla funkcjonowania stacji, która sprawuje nadzór nad blisko 400 tysiącami mieszkańców regionu. – Czas dotarcia decyduje o zdrowiu i życiu. Specyfiką naszej firmy jest bardzo rozległy teren, obsługujemy 4 powiaty i 5 w systemie powiadamiania. Ten sukces jest potwierdzeniem umiejętności naszych ratowników. Mamy wykształconą kadrę na poziomie licencjatów i studiów magisterskich. Ale to też efekt stałego podnoszenia przez nich kwalifikacji. Nasza stacja dysponuje bardzo nowoczesnym sprzętem, nie ustępujemy w tym innym krajom europejskim – dodaje dyrektor.
W trakcie mistrzostw zespoły wykazały się w symulacjach zdarzeń na terenie Chełma i jego okolic. Bialscy ratownicy musieli na przykład udzielić pomocy poszkodowanym w wyniku wypadku komunikacyjnego, zadziałać w przypadku nagłego zatrzymania krążenia czy oddechu u dziecka. Wszystkie czynności oceniane były przez wykwalifikowanych sędziów. Dlatego liczyła się sprawna i zespołowa praca. – Życie przynosi różne sytuacje. W momencie ratowania życia nie ma przypadków prostych. Dlatego do każdego wezwania, do każdego pacjenta podchodzimy z odpowiedzialnością i profesjonalizmem – dodaje Bednarzak.
Drugie miejsce otwiera przed ratownikami medycznymi z bialskiej Stacji Pogotowia możliwość startu w Mistrzostwach Polski w Ratownictwie Medycznym, które za kilka miesięcy odbędą się w Krakowie.
Monika Pawluk
Napisz komentarz
Komentarze