Decyzję wójt Stanisław Stefaniuk podpisał 1 czerwca, ale wcześniej inwestor Rafał Głuchowski złożył skargę na przewlekłość postępowania – trwającego od sierpnia ubiegłego roku – w Samorządowym Kolegium Odwoławczym. SKO zwróciło się do wójta o przesłanie akt postępowania i będzie analizowało sprawę. Niezależnie od tego wójt decyzję wydał, gdyż, jak stwierdził w rozmowie ze "Słowem", postępowanie prowadzone przez SKO nie miało wpływu na tok działania gminy i decyzja została podjęta w terminie, który upływał 2 czerwca.
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 23.
Beata Malczuk
Napisz komentarz
Komentarze