Jest to pierwszy taki obiekt w kraju i jeden z niewielu w Europie. Koszt jego budowy to 8,7 mln zł. 85 proc. tej kwoty uzyskano w ramach Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Resztę pokrył Urząd do Spraw Cudzoziemców. Filtr funkcjonuje od kilku tygodni, a jego oficjalna prezentacja odbyła się podczas dnia otwartego ośrodka, który zorganizowano 7 czerwca.
Czym w ogóle jest wspomniany filtr epidemiologiczny? – Jest to oddzielna placówka służby zdrowia, która ma na celu diagnozowanie cudzoziemców, którzy starają się o status uchodźcy. Ma ona unowocześnienie i ulepszenie procedur diagnostycznych, zabezpieczenie epidemiologiczne w związku napływem uchodźców, którzy ubiegają się o ochronę międzynarodową. Najwięcej takich cudzoziemców przekracza granicę w Terespolu – tłumaczy Jakub Dudziak, rzecznik prasowy Urzędu do Spraw Cudzoziemców.
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa nr 24.
Justyna Dragan
Napisz komentarz
Komentarze