Wigilijne potrawy często przywołują wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa i niepowtarzalną atmosferę świąt Bożego Narodzenia. Każdy z pewnością ma swoje ulubione świąteczne dania, bez których nie wyobraża sobie Wigilii. W wielu domach Lubelszczyzny i południowego Podlasia cały czas są kultywowane kulinarne tradycje sprzed kilkudziesięciu czy nawet kilkuset lat.
Perkowickie przysmaki
Z pokolenia na pokolenie przepisy przekazywane są i w Perkowicach, które słyną w całym regionie z ponadprzeciętnych umiejętności kucharskich tutejszych mieszkanek. Jest tu Pracownia Kulinariów Regionalnych, dzięki której m.in. podczas uroczystych spotkań można skosztować prawdziwych rarytasów lokalnej kuchni. Dlatego to właśnie tutaj udaliśmy się po przepisy na wigilijne potrawy. Podzieliła się nimi instruktor GOK w Białej Podlaskiej, Katarzyna Mikiciuk.
– Dawniej na wigilijnym stole nie mogło zabraknąć ryb, na pewno karpia oraz tych złowionych w rzekach naszego regionu m.in. szczupaków czy okoni, które były smażone. Wybitne gospodynie piekły np. karpie nadziewane kapustą kiszoną i grzybami. Tradycyjnie na stole pojawia się też czerwony barszczyk. Dawniej panie do misy wkładały ugotowane ziemniaki i zalewały je barszczem. Dziś w perkowickich domach nie może zabraknąć tradycyjnych uszek z kapustą i grzybami. Świąteczny stół nie obejdzie się też bez śledzi, przyrządzanych na różne sposoby – opowiada Katarzyna Mikiciuk.
Wspomina też o kutii, która dawniej często gościła na wigilijnych stołach, a dziś pojawia się coraz rzadziej. Nie może natomiast zabraknąć makowców z drożdżowego ciasta oraz pierników, dzięki którym w domach unosi się przyjemny, korzenny zapach przypraw.
– Początkowo potraw na stole było tyle, na ile pozwalała zasobność portfela gospodarzy. Od dłuższego czasu jest ich natomiast 12 i symbolizują dwunastu apostołów. Obecnie tej tradycji w naszych domach najbardziej pilnują dzieci. Jeśli już brakuje pomysłów na dania, sięgamy do starych książek kucharskich – przyznaje znawczyni kulinariów.
Dodaje, że jednym z tradycyjnych dań jest na pewno kapusta z grzybami, które często pojawiają się również jako dodatek do innych potraw.
– Grzyby symbolizują połączenie świata żywych i zmarłych, a korzenie tej tradycji sięgają czasów pogańskich. Często bowiem kultura chrześcijańska czerpała z tradycji słowiańskich, bo trudno było niektóre obrzędy wykorzenić i trzeba było je zaadaptować do chrześcijaństwa – wyjaśnia Katarzyna Mikiciuk.
Jedną z takich tradycji jest też pozostawienie przy stole pustego miejsca, które według dawnych wierzeń miała zajmować dusza zmarłego.
(...)
W świątecznym wydaniu znajdziecie przepisy na: staropolski piernik, perkowickie makowce, śledzie Krysi oraz rybę w galarecie.
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia z 21 grudnia
Napisz komentarz
Komentarze