Miasto realizuje inwestycję w ramach projektu „Remont i przebudowa budynków na obszarze rewitalizacji miasta Biała Podlaska z przeznaczeniem na realizację usług społecznych”, na który pozyskało z Unii Europejskiej ponad 19 mln 406 tys. zł. Całość inwestycji, realizowanych w ramach tego zadania to koszt 23 mln 825 tys. zł. Prace związane z budynkiem przy ul. Krótkiej, pn. „Rozbiórka i budowa budynku usług kulturalnych przy ul. Krótkiej 1 wraz z zagospodarowaniem terenu i przyłączami wody kanalizacji sanitarnej i deszczowej w Białej Podlaskiej”, mają kosztować 4 mln 380 tys. zł.
Przetarg na inwestycję ogłoszono na początku grudnia. Swoje oferty zgłosiły cztery firmy. 20 stycznia miasto wyłoniło wykonawcę, firmę z Radzynia Podlaskiego, która zaoferowała wykonanie prac za najniższą kwotę, czyli wspomniane 4,3 mln zł. Pozostałe trzy propozycje opiewały na kwoty od 5,3 mln zł, do 5,6 mln zł. Prace rozbiórkowe starego budynku przy ul. Krótkiej rozpoczęły się na początku lutego. Wówczas o kontrolę inwestycji zawnioskowali do marszałka województwa spadkobiercy byłych właścicieli rozbieranej kamienicy. Marszałek wszczął kontrolę doraźną 23 lutego.
Czytaj też: Miasto burzy kamienicę, potomkowie protestują
Naruszono zasady uczciwej konkurencji
– 21 marca została wysłana do beneficjenta – gminy miejskiej Biała Podlaska – informacja, dotycząca czynności kontrolnych, związanych z kontrolą doraźną zamówienia publicznego pn. "Rozbiórka i budowa budynku usług kulturalnych przy ul. Krótkiej 1 wraz z zagospodarowaniem terenu i przyłączami wody kanalizacji sanitarnej i deszczowej w Białej Podlaskiej", udzielonego w ramach realizacji projektu pn. "Remont i przebudowa budynków na obszarze rewitalizacji miasta Biała Podlaska z przeznaczeniem na realizację usług społecznych" – poinformował w tym tygodniu Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. – W wyniku analizy dokumentacji, przedłożonej przez beneficjenta do instytucji, zarządzającej Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Lubelskiego, dotyczącej przedmiotowego zamówienia publicznego, zespół kontrolujący stwierdził, iż zamawiający dokonał opisu przedmiotu zamówienia w sposób utrudniający uczciwą konkurencję, poprzez posłużenie się odwołaniem do produktów dostarczanych przez konkretnego producenta.
Zdaniem kontrolerów miasto naruszyło tym samym przepisy ustawy Prawo Zamówień Publicznych (art. 99 ust. 4).
– Stanowią one, iż przedmiotu zamówienia nie można opisywać w sposób, który mógłby utrudniać uczciwą konkurencję, w szczególności przez wskazanie znaków towarowych, patentów lub pochodzenia, źródła lub szczególnego procesu, który charakteryzuje produkty lub usługi dostarczane przez konkretnego wykonawcę, jeżeli mogłoby to doprowadzić do uprzywilejowania lub wyeliminowania niektórych wykonawców lub produktów – precyzuje rzecznik marszałka. – W związku z powyższym, uwzględniając charakter i wagę stwierdzonej nieprawidłowości, wydatki poniesione w ramach umowy zawartej w wyniku przeprowadzenia powyżej wskazanego postępowania o zamówienie publiczne, będą podlegały korekcie finansowej tzn. pomniejszeniu według stawki wynoszącej 5 proc. wydatków kwalifikowalnych zamówienia.
Jak dodaje Remigiusz Małecki takie postępowanie jest zgodne z rozporządzeniem ministra rozwoju z dnia 29 stycznia 2016 r. w sprawie warunków obniżania wartości korekt finansowych oraz wydatków poniesionych nieprawidłowo związanych z udzielaniem zamówień i ustawy z dn. 11.07.2014 r. o zasadach realizacji programów w zakresie polityki spójności finansowanych w perspektywie finansowej 2014–2020.
– Podmiot kontrolowany ma prawo do zgłoszenia, w terminie 14 dni od dnia otrzymania informacji pokontrolnej, umotywowanych pisemnych zastrzeżeń do tej informacji – dodaje rzecznik marszałka województwa.
Miasto się nie zgadza
Miasto z wynikami kontroli i jej następstwami się nie zgadza.
– Korekta jest nieuzasadniona i będziemy wnioskowali o jej uchylenie – zapewnia Sylwia Golik, naczelnik wydziału inwestycji w bialskim magistracie i tłumaczy: – W każdym postępowaniu przetargowym w specyfikacji warunków zamówienia umieszczamy zapis, w którym dopuszczamy stosowanie materiałów równoważnych w stosunku do zaprojektowanych, a w przypadku użycia przez zewnętrznego projektanta nazw własnych czy znaków towarowych dodatkowo umieszczamy informację, że są podane przykładowo i określają jedynie minimalne, oczekiwane parametry jakościowe oraz wymagany standard. Wykonawca zawsze może zastosować materiały lub urządzenia równoważne o parametrach technicznych i jakościowych podobnych lub lepszych.
Zdaniem naczelnik Golik, w skontrolowanym przez służby marszałka postępowaniu przetargowym, każdy z potencjalnych wykonawców znajdował się w takiej samej sytuacji faktycznej.
– Przedmiotowe postępowanie dotyczyło zamówienia na roboty budowlane. Każdy oferent miał taki sam czas na sporządzenie oferty, dysponował tym samym zakresem dokumentów i informacji. Co szczególnie istotne, mógł dokonać wyceny materiałów, dostarczanych przez jakiegokolwiek dostawcę lub producenta – zapewnia naczelnik wydziału inwestycji. – W postępowaniu złożone zostały cztery konkurencyjne oferty i żaden z oferentów nie kwestionował jego wyników.
Ponadto, zdaniem Sylwii Golik dobitnym dowodem na to, że nie doszło do naruszenia zasad uczciwej konkurencji, jest fakt, iż „wyłoniony w ramach przeprowadzonej procedury przetargowej wykonawca na etapie realizacji umowy zamierza stosować również materiały równoważne zgodnie z zapisami specyfikacji warunków zamówienia”.
Miasto ma 14 dni na ustosunkowanie się do wyników kontroli Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. Jak zapowiedziała naczelnik, będzie składany wniosek o uchylenie nałożonej korekty obniżającej dotację.
– Instytucji kontrolującej przysługuje termin nie dłuższy niż 14 dni, od dnia zgłoszenia tych zastrzeżeń, na ich rozpatrzenie – informuje natomiast Remigiusz Małecki.
Napisz komentarz
Komentarze