To, ile płaci się za przystąpienie do egzaminu na prawo jazdy, reguluje ustawa. Zapisane są w niej stawki dla danych kategorii, jakie chce zdobyć egzaminowany. Wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego nie mają wyjścia, i muszą się do przepisów zastosować. Co ważne, WORD-y nie są „państwowe” – podlegają marszałkom województw, a ich podstawowym źródłem zarabiania pieniędzy są właśnie pieniądze kandydatów na kierowców.
WORD-y w trudnej sytuacji finansowej
Sytuacja finansowa WORD-ów jest zła. Zarząd Województw RP wskazuje, że już w 2019 r. większość ośrodków zanotowała straty. Było to blisko 10,4 mln zł w skali kraju. W 2020 r. było jeszcze gorzej – 44 mln zł na minusie, a 2021 r. – 12,9 mln zł pod kreską.
WORD-y notują nie tylko spadki przychodów z działalności egzaminacyjnej (w 2020 r. o 20 procent). Oprócz tego – drożeje paliwo, rosną pensje... To wszystko sprawiło, że samorządy uznały, że trzeba podwyższyć opłaty egzaminacyjne.
Czytaj także: Nie zdali testów na prawo jazdy... nie ze swojej winy
Propozycje
- egzamin teoretyczny – 50 zł (obecnie 30 zł),
- kategoria AM – 200 zł (obecnie 140 zł),
- kategorie A1, A2, A – 200 zł (obecnie 180 zł),
- kategoria B – 200 zł (obecnie 140 zł),
- kategoria C, a także D – 250 zł (obecnie 200 zł),
- kategorie C+E, C1+E, D1+E, D+E – 250 zł (obecnie 245 zł),
- kategorie B1, C1, D1, T – 200 zł (obecnie 170 zł),
- kategorie B+E – 250 zł (obecnie 200 zł).
W Białej spada liczba zapisów
Zapytaliśmy dyrektora bialskiego WORD-u, co sądzi na temat podwyżek opłat za egzaminy.
– Podwyżka opłat za egzaminy to temat, nad którym toczy się debata od kilku lat. W międzyczasie kurs na prawo jazdy kategorii B w OSK podrożał niemal dwukrotnie, a opłata za egzaminy w WORD-ach nie wzrosła nawet o przysłowiową "złotówkę". WORD-y utrzymują się tylko ze środków własnych (opłat za egzaminy i szkolenia przyp. red.), nie jesteśmy w żaden sposób dotowani. Bialski WORD dodatkowo boryka się z problemem natury demograficznej. W Białej Podlaskiej jest niemal 40 procent mniej zapisów na egzaminy niż np. 5 lat temu, a dla porównania nasz Oddział Terenowy w Łukowie nie notuje zniżki w liczbie zapisów. Wniosek jest taki, że Biała Podlaska oraz powiat blaski po prostu się wyludniają, co potwierdzają też statystyki GUS – mówi Igor Dzikiewicz.
Dodaje, że w bialskim WORD-zie zatrudnienie w administracji jest ograniczone do niezbędnego minimum, a stanowiska takie jak zastępca dyrektora są w likwidacji.
– Po zmianie przepisów w 2019 roku egzaminator może przeprowadzić maksymalnie 9 egzaminów na kategorię B w ciągu jednego dnia (wcześniej nie było ograniczeń przyp. red.), przez co koniecznym stało się zatrudnienie nowych egzaminatorów. Podsumowując, uważam że brak podwyżki za egzamin skutkuje negatywnie na działalność WORD-ów. Moją rolą jako dyrektora jest zarządzanie, którego pozytywnym efektem jest np. budowa miasteczka ruchu drogowego, cieszącego się olbrzymim zainteresowaniem ze strony szkół i uczniów. Zajęcia na nim prowadzone wpływają bezpośrednio na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a na dbaniu o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, egzaminowaniu i szkoleniu opiera się nasza praca. Resztę pozostawiam ustawodawcy, licząc na jego wsparcie i dostosowanie opłaty za egzaminy do warunków rynkowych – zaznacza dyrektor.
Czytaj też: Rekordowe mandaty: sprawdziliśmy, ile wyniosły w naszym regionie
Kolejne podwyżki?
Tu trzeba przypomnieć także o postulatach właścicieli stacji kontroli pojazdów. Musi się do niej zgłosić każdy kierowca, żeby auto przeszło badania. Opłata także jest ustalona ustawowo i wynosi:
- motorower – 50 zł,
- motocykl – 62 zł,
- samochód osobowy do 3,5 t – 98 zł,
- samochód zasilany gazem – 161 zł,
- samochód osobowy rejestrowany po raz pierwszy w Polsce – 98 zł,
- taxi – 140 zł,
- samochód przeznaczony do nauki jazdy – 146 zł,
- ciągnik rolniczy – 62 zł,
- przyczepa ciężarowa rolnicza do 1,5 t dmc – 40 zł,
- przyczepa ciężarowa rolnicza powyżej 1,5 t do 3,5 t dmc – 50 zł.
Branża narzeka, że stawki nie były zmieniane od kilkunastu lat. Dlatego domaga się ich podniesienia.
Czy tak się stanie i stawki opłat zostaną ustawowo zmienione? To zależy już od parlamentarzystów.
Czytaj też: Karambol na krajowej dwójce
Mamy miasteczko ruchu drogowego!
Napisz komentarz
Komentarze