Mieszkańcy osiedla Kołychawa mają już dość fatalnych rozwiązań związanych z odprowadzaniem wody. Na ul. Klonowej po ulewnych deszczach nie da się przejechać. – Wody jest po kostki. Jak ktoś jedzie autem, to zazwyczaj zawraca. Można też pojechać bokiem, przez błoto – mówi nam jeden z mieszkańców. Inny dodaje: – Zanim ktoś przyjedzie i wypompuje wodę, mija trochę czasu, a przejeżdżać jakoś trzeba. Prośby w Urzędzie Miasta nic nie dają, wciąż jest to samo.
To jednak nie koniec bolączek mieszkańców tego osiedla. Poinformowali nas także o niezabezpieczonym rowie na sąsiadującej z Klonową ulicy Gromadzkiej. – Tu jest niebezpiecznie, chwila nieuwagi i można wylądować w rowie – tłumaczy nasz rozmówca.
Problem mieszkańców ulic Gromadzkiej i Klonowej jest znany miejskim urzędnikom. – Sprawa wkrótce zostanie pozytywnie załatwiona. Projekt budowy tunelu pod torami wraz z infrastrukturą dojazdową zakłada budowę odwodnienia tej części miasta – informuje Michał Trantau, rzecznik prezydenta miasta. – Prosimy mieszkańców o cierpliwość. Ta inwestycja sprawi, że zniknie woda i niefortunne rowy.
Póki co jednak nie padł konkretny termin rozpoczęcia inwestycji.
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa nr 32.
(jd)
Napisz komentarz
Komentarze