Piłkarze Orląt są po obozie dochodzeniowym na swoich obiektach, trenowali dwa razy dziennie. Ostatnio, jak informowaliśmy, rozegrali dwa mecze kontrolne u siebie w ciągu jednego dnia, wygrywając z Huraganem Międzyrzec Podlaski 2:1 i przegrywając ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 1:3. Trener radzyńskiej drużyny, Mikołaj Raczyński, sprawdzał jeszcze kilku nowych zawodników. – Nadal będziemy obserwować jeszcze kilku graczy, natomiast niektórym już podziękowaliśmy, jak Michałowi Maliszewskiemu ze Stali Kraśnik - mówi Mikołaj Raczyński. – W naszych sparingach nie zagrał jeszcze nowy stoper, ale jesteśmy z nim już dogadani i we wtorek powinien być ogłoszony jego transfer. To młody gracz, ale już w miarę doświadczony na poziomie trzeciej ligi, rozegrał ponad 30 meczów. Nie chcę jeszcze wymieniać nazwiska, dopóki nie ma podpisu. Chcemy pozyskać jeszcze bramkarza, jest temat, by pozyskać dobrego zawodnika na tej pozycji do rywalizacji. Przyszedł do nas z bramkarzy Kacper Kołotyło (został wypożyczony z Wisły Puławy – przyp. AK), jest Robert Nowacki (golkiper i trener bramkarzy w Orlętach w minioną sobotę wziął ślub – serdeczne gratulacje!). W sparingu wystąpił z bramkarzy także Dawid Rosiak, który ma z nami jeszcze ważny kontrakt przez pół roku, ale ma wolną rękę w szukaniu sobie nowego zespołu. Kontrakt skończył się Maksymilianowi Ciołkowi i nie został przedłużony. Co do innych zawodników, to Dominik Rycaj nie zdecydował się na dalszą grę w trzeciej lidze, ze względu na obowiązki zawodowe, i być może będzie grać w „okręgówce”. Na pewno nie będą grali u nas już Piotr Ćwik (ma występować w Avii Świdnik), czy Norbert Myszka (jest w Lubliniance).
Jak informowaliśmy, oprócz wspomnianego Kołotyły do Orląt dołączyli również ostatnio Jakub Zając, wypożyczony z POM Iskra Piotrowice obrońca oraz Sebastian Sowisz, pomocnik z Orląt Łuków. - Na pewno Sowisz to bardzo dobry zawodnik i ma u nas dużą szansę na granie – przyznaje Mikołaj Raczyński. - Zając też bardzo dobrze wygląda. W sparingu nabawił się urazu, ale niegroźnego. Czy zostanie u nas Piotr Kuźma (ostatnio był testowany w Motorze II Lublin)? Zobaczymy jak to będzie wyglądało i ilu młodzieżowców będziemy mieli. Wiemy, że ten zawodnik potrzebuje regularnej gry i rok regularnych występów nawet w czwartej lidze mógłby sprawić, że wróciłby do nas silniejszy. Ale okaże się, czy ostatecznie zostanie czy odejdzie (w swoim zespole widziałby go trener Huraganu Międzyrzec Podlaski, Damian Panek - przyp. AK). W ostatnich sparingach zabrakło w naszym składzie Patryka Szymali, który leczy uraz kostki, ale mamy nadzieję, że do rozpoczęcia ligi dojdzie do pełnej sprawności. Wrócił już natomiast do gry po wyleczeniu kontuzji Przemek Koszel.
Następny mecz kontrolny radzynianie rozegrają u siebie w sobotę 30 lipca z Bronią Radom, początek o godzinie 11.
Napisz komentarz
Komentarze