Hitowo zapowiadający się mecz trzecioligowych piłkarzy Podlasia na zmodernizowanym stadionie miejskim w Białej Podlaskiej z Wieczystą Kraków w sobotę 13 sierpnia o godzinie 19.57 wzbudza wielkie zainteresowanie kibiców. Można było się tego spodziewać, bo beniaminek z Krakowa to wyjątkowo atrakcyjny rywal, z byłymi reprezentantami Polski w składzie: Sławomirem Peszko czy Radosławem Majewskim, a krakowską ekipę prowadzi były selekcjoner reprezentacji Polski, Franciszek Smuda. Do tego mecz zostanie rozegrany przy sztucznym świetle, a kibice są też ciekawi, jak wypadnie po raz pierwszy w nowym sezonie przed własną publicznością nasz zespół, z nowymi zawodnikami w składzie i prowadzony przez nowego trenera, Artura Renkowskiego.
Ci, którzy nie kupili biletów na mecz Podlasia z Wieczystą, nie ukrywają rozczarowania. Na facebookowej stronie bialskiej drużyny pojawiły się już pierwsze komentarze. „Stadion w mieście z blisko 60 tys. mieszkańców o pojemności 1200 miejsc??? Żart! Nikt nie wymaga drugiego Wembley, ale takie inicjatywy jak obiekt sportowy nie powstają raz na 5, 10 lat. Warto by było myśleć perspektywicznie i zbudować stadion o pojemności min. 3 tys. Czy w tym mieście wszystko musi być „tymczasowe”? - pyta jeden z kibiców.
Trzeba jednak zaznaczyć, że sobotnie zawody w Białej Podlaskiej nie będą imprezą masową, więc na stadion może wejść najwyżej 999 kibiców z biletami i karnetami (karnetów pozostało jeszcze kilka sztuk, ale rozchodzą się błyskawicznie). – Nie było możliwości, by mecz z Wieczystą był zorganizowany jako impreza masowa, bo nasz stadion został dopiero oddany do użytku, a trzydzieści dni wcześniej trzeba zgłosić imprezę masową, gdy jest taka możliwość – tłumaczy prezes MKS Podlasie, Tomasz Buraczewski. – Takie są przepisy. Nasze mecze w ramach imprez masowych będą więc organizowane po uroczystym otwarciu stadionu 4 września. Pierwszy taki mecz rozegramy u nas 17 września z ŁKS Łagów. Wiemy, że kibice, którzy nie mają biletów na mecz z Wieczystą, są mocno rozczarowani, rozumiemy to, ale musimy postępować zgodnie z przepisami, jeśli chodzi o liczbę miejsc. Akurat tak się złożyło, że pierwsze spotkanie w nowym sezonie na naszym stadionie gramy z najbardziej medialną drużyną w trzeciej lidze i nie tylko w trzeciej. Ze spotkania z drużyną z Krakowa ma być bezpłatna transmisja na „YouTube”.
Napisz komentarz
Komentarze