W czwartej kolejce spotkań holenderskiej ekstraklasy (Eredivisie) piłkarze Feyenoordu zmierzyli się na swoim stadionie z rywalami z FC Emmen. Zespół z Rotterdamu był zdecydowanym faworytem tego spotkania i wygrał wysoko, 4:0. Sebastian Szymański rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, a na boisku zameldował się w 72 minucie, zmieniając Orkuna Kokcu. I zdobył gola na 4:0, już w doliczonym czasie gry (90+1), posyłając piłkę do siatki głową. Przypomnijmy, że 23-letni wychowanek AP TOP 54 Biała Podlaska ma na koncie w tym sezonie już także dwie asysty.
Po efektownej wygranej Feyenoord objął prowadzenie w tabeli Eredivisie, z 10 punktami na koncie. W niedzielę 28 sierpnia gra jednak wicelider tabeli, Ajax Amsterdam (na wyjeździe z FC Utrecht), który w trzech wcześniejszych meczach zdobył komplet 9 punktów.
Napisz komentarz
Komentarze