Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 22:26
Reklama
Reklama

Sycylijczycy uczyli ich fachu

Pięćdziesięciu czterech uczniów technikum w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Radzyniu Podlaskim wyjechało w lipcu na Sycylię na dwutygodniowy staż zawodowy. Na włoskiej wyspie zdobyli nowe doświadczenia i umiejętności, a niektórzy otrzymali nawet propozycje pracy.
Sycylijczycy uczyli ich fachu

Uczniowie technikum, klas żywienia i usług gastronomicznych, pojazdów samochodowych, usług fryzjerskich, hotelarstwa, budownictwa oraz stolarz, wyjechali w wakacje do Włoch w ramach programu Erasmus+ "Praktyki dla przyszłości". – Przygotowania do wyjazdu rozpoczęły się już kilka miesięcy wcześniej. Uczniowie uczyli się języka włoskiego, mieli zajęcia z psychologiem i z kulturoznawstwa – mówi Grażyna Dzida, dyrektor ZSP, która razem z kierownikiem warsztatów Wiesławem Paszkowskim opracowała program praktyk.

Młodzież podczas pobytu na Sycylii pracowała w różnych zakładach pracy. Pomimo obaw związanych z zaaklimatyzowaniem się w nowym miejscu i sprostaniem oczekiwaniom pracodawców, uczniowie nieźle sobie poradzili.

Agata Sokół, uczennica kierunku żywienia i usług gastronomicznych, która odbywała staż w restauracji, była zaskoczona miłym przyjęciem. – Szybko poczułam domową, rodziną atmosferę i zaaklimatyzowałam się w nowym miejscu pracy. W krótkim czasie przełamałam też barierę językową. Głównie posługiwałam się językiem angielskim, ale zdarzało mi się również i włoskim – opowiada Agata.

W restauracji nauczyła się przygotowywać owoce morza. – Mam zamiar wykorzystywać zdobytą wiedzę na temat dań włoskich w życiu codziennym. Podczas stażu poznałam ciekawych ludzi. Jestem zadowolona, że mogłam w nim uczestniczyć, bo bardziej uwierzyłam w siebie i swoje możliwości – dodaje.

Podobne wrażenia z zagranicznego wyjazdu mają uczniowie kierunku usług fryzjerskich. Wielu z nich podkreśla, że odbywając praktyki w zakładach fryzjerskich mogli zobaczyć różne techniki strzyżenia, farbowania, modelowania włosów, które dotąd były im nieznane, a także poznać metody mycia włosów we Włoszech. Z kolei technikom budownictwa spodobała się kultura włoska oraz to, że mogli zdobyć dodatkowe umiejętności stolarskie przydatne podczas wykończenia domów i mieszkań. Inni znów praktykanci przyznają, że byli zaskoczeni otwartością i gotowością do pomocy sycylijskich pracodawców.

Po pracy uczniowie ZSP odpoczywali w hotelu George i zwiedzali Sycylię. Niektórzy z nich za rok będą mogli tam wrócić, bo przedsiębiorcy zaoferowali im pracę na wakacje. W ramach programu Erasmus+ "Praktyki dla przyszłości" do Włoch wyjadą też inni uczniowie ZSP.

~ Monika Maryniuk


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama