Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 22:53
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Niebiescy mają ciężko, żółci trochę lepiej

Hodowcy świń z gmin Stara Kornica, Huszlew i Sarnaki w powiecie łosickim są w strefie niebieskiej o zaostrzonych rygorach, a z pozostałych gmin powiatu – w żółtej, łagodniejszej. Co ich w związku z tym czeka? Czy będą musieli zlikwidować stada i zaprzestać działalności? O tym między innymi rozmawiano z Henrykiem Kowalczykiem, ministrem bez teki w rządzie Beaty Szydło.
Niebiescy mają ciężko, żółci trochę lepiej

– O zaprzestaniu hodowli nie może być mowy. Jeżeli się zrezygnuje ze świń, to na co się przestawić? Na mleko, za które dostaje się 80 groszy za litr? Poza tym, z czego spłacać już zaciągnięte kredyty – mówił Jerzy Garucki, wójt gminy Platerów, na spotkaniu z ministrem Henrykiem Kowalczykiem.

Przewodniczący komitetu stałego Rady Ministrów przyjechał do Huszlewa 30 sierpnia, żeby porozmawiać z rolnikami z obszaru zagrożonego ASF. Gmina Platerów znalazła się wprawdzie w żółtej strefie, ale nie cała. Wsie Falatycze, Górki, Hruszew i Kolonia Hruszew oraz Chłopków i Kolonia Chłopków mają zakaz wywozu i przywozu świń. Tak jest w strefie o większym zagrożeniu i nadzwyczajnych rygorach, czyli niebieskiej, w której znalazły się gminy Huszlew i Sarnaki. To w związku z tym, że ogniska afrykańskiego pomoru świń stwierdzono w ich bliskim sąsiedztwie, czyli w gminach: Mielnik w powiecie siemiatyckim, Janów Podlaski i Leśna Podlaska w powiecie bialskim oraz Stara Kornica w powiecie łosickim.

Garucki kilka razy zabierał głos, wyrażając szereg wątpliwości. – Najlepiej byłoby, gdyby stąd aż po Wisłę rosły sosny. Wtedy rząd byłby zadowolony. Tylko co z ludźmi – zauważył, kiedy padła sugestia, że najlepiej byłoby wygasić hodowlę trzody chlewnej na kilka lat.

Poza tym, krytykowano opóźnienia w uruchomieniu skupu interwencyjnego. – Powiedziałem ministrowi, że taki skup powinien być zagwarantowany na cały czas obowiązywania strefy niebieskiej, a usłyszałem, że odbędą się tylko dwie takie akcje. Uważam także, że zakłady skupujące i przetwarzające mięso ze strefy niebieskiej też powinny mieć zagwarantowaną sprzedaż i eksport, bo teraz tak nie jest. Nic nie wskazuje jednak na to, że te postulaty będą spełnione – martwi się Garucki.

Kolejne, jak przypuszcza, pobożne życzenie, to zapewnienie egzystencji poszkodowanym rolnikom, którzy wygaszą hodowle, aby epidemia nie rozlała się na resztę kraju. Odkąd wirus przekroczył w sierpniu rzekę Bug, która był naturalną zaporą, sytuacja jest coraz groźniejsza. Tym, którzy zdecydują się na opcję zero, trzeba pomóc przetrwać najgorszy czas. – Rozmawiałem z hodowcą, który ma hodowle w trzech gminach, i on mówi, że aby się utrzymać i móc spłacać zobowiązania, musi sprzedawać 500 świń tygodniowo. W takiej skali mamy tu producentów – dodaje wójt.

Minister obiecał dostarczenie do strefy niebieskiej kontenerów chłodniczych na odstrzelone dziki. W tej chwili nikt do potencjalnych roznosicieli ASF nie strzela, bo nie można ich wywieźć na przebadanie i przechowanie do czasu wykonania ekspertyzy do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Łosicach, bo miasto i gmina są w strefie żółtej, a poza niebieską wywozić martwych świń i dzików nie wolno. Nie można także przywozić. Natomiast rolnicy z jednej strefy mogą, choć to ryzykowne, kupować od siebie prosięta i je hodować. 

– Aby tylko nie było kolejnych ognisk choroby i rozszerzenia strefy niebieskiej, bo z obecnymi problemami hodowcy dadzą radę. W skupie interwencyjnym mają być zagwarantowane ceny rynkowe, ale jakie one będą i czy pokryją koszty, tego nie wiadomo – obawia się z kolei Stanisław Stefaniuk, wójt gminy Huszlew.

Jak na bombie siedzą przez cały czas hodowcy z sąsiedniej gminy Olszanka, w której działają świńscy potentaci.

Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel poinformował 31 sierpnia na konferencji prasowej o zamiarze wykupu świń z obszaru chronionego – po średniej cenie rynkowej lub trochę niższej – i przerobieniu ich na konserwy, które będą przeznaczone na cele charytatywne i dla wojska. Wspomniał też o planie wypłacania rekompensat rolnikom, którzy wygaszą produkcję.

~ Beata Malczuk

Zobacz, jak o sprawie afrykańskiego pomoru świń na Południowym Podlasiu wypowiada się sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa, Jacek Bogucki: Za ASF odpowiadają poprzedni rząd i rolnicy!

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama