Dwie ubikacje toi toi ustawione w miejskim parku zostały podpalone 3 lutego. Toi toie zostały zniszczone przez ogień, a burmistrz miasta zaapelował do radzynian o pomoc w ustaleniu sprawców. Jak informuje magistrat, sprawa został zgłoszona policji.
Koszty dewastacji ubikacji wyceniono na 15 tys. zł.
To nie pierwsza sytuacja, związana z niszczeniem miejskich toalet. W ubiegłym roku uszkodzone zostały drzwi do miejskiej toalety, ustawionej w okolicy dworca autobusowego. W listopadzie na drzwiach wybudowanej za 290 tys. zł nowoczesnej miejskiej toalety pojawiła się kartka, informująca o awarii. Wówczas urzędnicy informowali, że doszło do uszkodzeń, które spowodowali wandale. – W wyniku uszkodzenia lampek kontrolnych doszło do zwarcia, które rozprogramowało funkcjonowanie elementów elektronicznych – wyjaśniała Anna Wasak, rzecznik radzyńskiego magistratu.
- Pijany wsiadł za kierownicę. Został zatrzymany dzięki świadkom
- Nielegalne papierosy w pociągach. W Terespolu udaremnili przemyt
- Wycinka i dewastacja nad brzegiem Bugu. Czy ktoś za to odpowie?
Naprawa wiązała się z wezwaniem profesjonalnego serwisu. Do tego czasu toaletę trzeba było zamknąć, gdyż urzędnicy obawiali się, że dalsze użytkowanie obiektu doprowadzi do dalszych uszkodzeń i kosztownych napraw.
Napisz komentarz
Komentarze