UOKiK na poważnie potraktował skargi od oburzonych kierowców. Chodzi o parkingi zarządzane przez firmę APCOA Parking Polska. I nałożył na nią ponad 820 tys. zł kary. Jeden z największych operatorów parkingowych w kraju musi się teraz gęsto tłumaczyć.
CZYTAJ TEŻ: Biała (po)Biega z rodziną
Prawie milion złotych kary
Zdecydowana reakcja urzędu to dobra wiadomość dla kierowców. Ci wielokrotnie wskazywali nieprawidłowości w zarządzaniu miejscami parkingowymi przy szpitalach, galeriach handlowych, hotelach, biurowcach w całym kraju.
Według UOKiK operator parkingowy ograniczał konsumentom sposoby składania reklamacji, ponieważ dopuszczał tylko dwa rodzaje zgłoszeń: listownie na adres siedziby firmy albo za pośrednictwem formularza na stronie internetowej. Tymczasem zgodnie z przepisami firma powinna uwzględnić także m.in. reklamacje składane przez klientów w jej oddziałach oraz zgłaszane w formie mailowej. Dodatkowo w regulaminach korzystania z parkingów informowano, że termin rozpatrzenia reklamacji może przekroczyć 30 dni. Co też jest niezgodne z prawem.
– Procedura reklamacyjna nie może ograniczać uprawnień konsumentów. To oni, a nie przedsiębiorca, powinni mieć możliwość wyboru preferowanego sposobu składania reklamacji. Co więcej, informacje przekazywane przez spółkę powinny być prawdziwe i kompletne. Gdyby konsumenci nie zostali wprowadzeni w błąd, mogliby zdecydować o zasadności dalszego dochodzenia swoich praw czy podjęcia obrony przed sądem – wyjaśnia Tomasz Chróstny, szef UOKiK.
Kierowcy wprowadzeni w błąd
Konsumenci, którzy złożyli reklamację w związku z wezwaniem ich do wniesienia opłaty dodatkowej za korzystanie z parkingów APCOA, byli informowani, że jeśli nie zapłacą wskazanej kwoty zostaną obciążeni kosztami windykacji i postępowania egzekucyjnego – twierdzą inspektorzy UOKiK.
Według nich celem takiego kategorycznego wezwania było wywołanie w klientach nieuzasadnionej obawy. Tymczasem APCOA, chcąc wyegzekwować należność, musiałaby najpierw skierować sprawę do sądu, a potem do komornika. Co więcej, na każdym z tych etapów konsumenci mogli zostać zwolnieni z ponoszenia dodatkowych kosztów.
Oprócz APCOA wezwania do zmiany praktyk i postanowień mogących naruszać zbiorowe interesy konsumentów otrzymały ostatnio ATPark z Jaworza i Europark z Warszawy. W ich przypadku zastrzeżenia są bardzo podobne. Chodzi o ograniczanie sposobów składania reklamacji i wprowadzanie w błąd co do dodatkowych kosztów w związku z nieuregulowaniem żądanych opłat.
- List w butelce przypłynął Bugiem. Szukają jego autorów
- Młodzi z powiatu bialskiego chcą mieć głos. Założyli stowarzyszenie
- W co gra Biedronka? Mniej towaru, cena ta sama albo wyższa
- Weronika Zielińska - Stubińska z 7. lokatą na Mistrzostwach Europy
- Nowa droga w Horodyszczu już prawie gotowa
UOKiK przypomina...
Czas, w jakim przedsiębiorca musi udzielić odpowiedzi na reklamację, wynosi 14 dni. Jeśli nie odpowie, reklamacja zostaje uznana za zasadną.
Cena za parkowanie powinna być uwidoczniona w sposób niebudzący żadnych wątpliwości.
Urząd nie kwestionuje wprowadzenia wymogu pobierania biletu na parkingach, o ile konsumenci są o tym właściwie informowani.
W razie wątpliwości należy kontaktować się z miejskimi lub powiatowymi rzecznikami konsumentów.
Napisz komentarz
Komentarze