Dotychczas – jak podało Ministerstwo Finansów – swoje PIT-y rozliczyło około 11 mln podatników, z czego aż 6 mln za pomocą platformy Twój e-PIT. Na konto każdego z nich trafiło średnio około 1000 zł. W sumie – grubo ponad 10 mld zł.
Rok rekordowych zwrotów od skarbówki
Tymczasem… – Szacowaliśmy, że zwrócimy około 15 mln podatników ponad 18 mld zł. Okazało się jednak, że zwrócimy jeszcze więcej pieniędzy, a 2023 r. będzie pod tym względem rekordowy – podsumował wiceminister Artur Soboń.
Według premiera Mateusza Morawieckiego ma to być ok. 20 mld zł (rok temu było to 11 mld).
– Nigdy w historii Rzeczpospolitej na konta podatników nie wpływała taka kwota – powiedział.
Rząd sprzedaje to jako swój sukces. Tymczasem – zdaniem ekspertów – to najlepszy dowód, jak fatalny mamy system podatkowy. Bo musieliśmy zapłacić więcej, żeby państwo mogło zwrócić nam teraz to, co wcześniej zabrało. Co więcej – kwotę pomniejszoną przez inflację.
Oddają to, co nam zabrali
Dlaczego nagle kwota zwrotów tak gwałtownie wzrosła? To efekt Polskiego Ładu, „dzięki” któremu przez cały 2022 rok płaciliśmy za duże zaliczki podatkowe.
Przypomnijmy. Polski Ład został wprowadzony na początku zeszłego roku. I… szybko okazał się sprawcą potwornego zamieszania. Dlatego w połowie roku wprowadzono do tego „rewolucyjnego” systemy zmiany, odwołując w ten sposób część podatkowych przepisów.
To wszystko spowodowało chaos, którego skutkiem są teraz większe zwroty podatkowe.
- Czekają nas zmiany w prawie energetycznym
- GDDKiA i wykonawcy autostrady A2 spotkają się z mieszkańcami
- Dostał wezwanie do wojska. Tego samego dnia ma maturę
– To najlepszy dowód na to, że polityka podatków działa – chwali się premier.
Nie dodaje jednak, że większe zwroty oznaczają, że zabrano nam więcej pieniędzy na zaliczki. Teraz tracimy na tym wszyscy. Bo nasze pieniądze – zamiast w kieszeniach albo na lokatach – leżały na kontach skarbówki i traciły na wartości. Przez inflację.
Zabrane nam wtedy 100 złotych, dziś warte jest nieco ponad 80.
Jak i gdzie złożyć PIT?
Żeby jednak otrzymać zwrot nadpłaconego podatku, najpierw trzeba rozliczyć swój PIT. Czasu jest niewiele, bo do 2 maja. Dodajmy, że od 29 kwietnia do 1 maja mamy długi weekend.
Zeznanie można złożyć w formie:
• papierowej: można osobiście zanieść do urzędu skarbowego. Można też przesłać je Pocztą Polską ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru.
Uwaga, zeznanie powinno być nadane przed upływem terminu na złożenie zeznania. W tym roku – przed 2 maja.
• elektronicznej – możemy złożyć:
- przez e-Deklaracje,
- w usłudze Twój e-PIT dostępnej w serwisie e-Urząd Skarbowy.
Jeśli nie złożymy swojego rozliczenia, to w usłudze Twój e-PIT zeznania PIT-37 i PIT-38 zostaną automatycznie zaakceptowane i uznane za złożone.
- Kolejna kontrabanda. Papierosy w dachu chłodni
- Tragedia. Nie żyje 5 osób, w tym małe dziecko
- Śmiertelne pobicie Eryka. Dwoje nieletnich na wolności
Jak zalogować się do e-PIT?
Możemy to zrobić przez:
- profil zaufany, e-dowód lub bankowość elektroniczną,
- aplikację mObywatel,
- dane autoryzujące: PESEL lub NIP i kwoty przychodu.
Po zalogowaniu do e-Urzędu Skarbowego należy wybrać Twój e-PIT.
Uwaga, ta usługa nie dotyczy przychodów z działalności gospodarczej i działów specjalnych produkcji rolnej.
1,5 procent podatku
W ubiegłym roku z 1 proc. przekazaliśmy organizacjom pożytku publicznego 1 mld 114 mln zł. Tak rozliczyło się 15,9 mln podatników.
Przeciętna kwota przekazana na rzecz tych organizacji przez jednego podatnika wyniosła – jak policzyło Ministerstwo Finansów – 70 zł.
W tym roku organizacjom pożytku publicznego możemy przekazać 1,5 proc. naszego podatku.
Pamiętajmy, że w ten sposób pomagamy najbardziej potrzebującym.
Napisz komentarz
Komentarze