Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 02:43
Reklama
Reklama

Dyrektor szpitala nie wybrany. Komisja konkursowa nie mogła obradować

Na 10 maja zaplanowane było posiedzenie komisji konkursowej decydującej o wyborze nowego dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Posiedzenie nie doszło do skutku, bo nie zebrał się jej pełen skład.
Dyrektor szpitala nie wybrany. Komisja konkursowa nie mogła obradować
Na 10 maja zaplanowane było posiedzenie komisji konkursowej decydującej o wyborze nowego dyrektora bialskiego szpitala. Posiedzenie nie doszło do skutku

Autor: archiwum Słowo Podlasia

24 kwietnia zakończył się nabór chętnych na stanowisko dyrektora WSzS w Białej Podlaskiej. Po odwołaniu na początku marca z tej funkcji Adama Chodzińskiego, pełniącym obowiązki został Artur Kozioł, wcześniej dyrektor Stacji Pogotowia Ratunkowego w Białej Podlaskiej. - Na adres Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego wpłynęły trzy oferty. Kolejnym etapem postępowanie konkursowego będzie posiedzenie komisji konkursowej, które odbędzie się w maju – informował pod koniec kwietnia Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego.

„Spłaszczanie struktur”

Tempo rozpisania konkursu na nowego dyrektora zwiastowało, że wszystko idzie zgodnie z planem. Gdy marszałek województwa powołał pełniącego obowiązki, przewodniczący Rady Społecznej szpitala. Dariusz Stefaniuk mówił: – Jasnym się stało, gdy z funkcji odwołany został Adam Chodziński, że powołana zostanie osoba pełniąca te obowiązki. Artur Kozioł zna sytuację służby zdrowia, być może na mniejszym organizmie jakim jest pogotowie. Być może to przekonało marszałka, by powołać na stanowisko pełniącego obowiązki dyrektora WSzS właśnie Artura Kozioła. Pełni on obowiązki do czasu konkursu. Rozmawiałem z marszałkiem, by na ogłoszenie konkursu nie czekać pół roku i mam zapewnienie, że departament służby zdrowia w urzędzie marszałkowskim przygotuje taki konkurs jak najszybciej – mówił poseł Stefaniuk. Dodawał, że w rozmowie z pełniącym obowiązki sygnalizował, żeby nie podejmować ruchów strategicznych dla szpitala. - To powinna być prerogatywa nowego, wyłonionego w konkursie dyrektora. Skupmy się teraz na tym, żeby ciągłość zarządzania szpitalem była zachowana – relacjonował wstępne rozmowy z Arturem Koziołem w marcu, Dariusz Stefaniuk.

Ostatnio p.o. dyrektora Artur Kozioł o realizowanych przez siebie zadaniach mówił Słowu Podlasia m.in. tak:

- Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej zakończył 2022 rok ze stratą 8 788 251,85 zł. Spowodowało to konieczność podjęcia decyzji zarządczych, poprzedzonych oceną zasadności ponoszonych kosztów oraz ich zgodności z priorytetami działalności szpitala. Dlatego też od czasu objęcia stanowiska p.o. dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej, realizuję uchwałę Rady Społecznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej, z dnia 27 grudnia 2022 roku, w sprawie wyrażenia opinii w przedmiocie „Planu Naprawczego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej na rok 2023- PROJEKT". Dodatkowo w dniu 31 marca br. Rada Społeczna Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej, pozytywnie zaopiniowała uchwałę w sprawie wyrażenia opinii w przedmiocie zmiany Regulaminu Organizacyjnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej, zakładającą spłaszczenie struktury organizacyjnej poprzez zmniejszenie ilości działów, stanowisk kierowniczych i samodzielnych w administracji. Szpital, jako jednostka publiczne musi zyskać stabilność finansową, aby móc świadczyć usługi medyczne na najwyższym poziomie i spełniać swoją misję skutecznego leczenia pacjentów – informował media p.o. dyrektora Artur Kozioł.

Rada bez członka, konkurs w zawieszeniu

Pod koniec ubiegłego tygodnia przewodniczący Rady Społecznej WSzS wydał oświadczenie. Poinformował w nim , że 5 maja zrezygnował z członkostwa w radzie społecznej i przewodniczenia jej. 

- Zadaniem Rady Społecznej, której byłem od czterech lat przewodniczącym było opiniowanie uchwał przedstawianych i proponowanych przez kierownictwo szpitala – przyznaje, ale zaznacza, że obecne działania władz szpitala wpłynęły na jego decyzję o rezygnacji. - Podejmowane przez kierownictwo szpitala działania restrukturyzacyjne są niezgodne z wyznawanymi przeze mnie wartościami i oczekiwaniami. Zawsze uważałem, że zmniejszanie liczby personelu zatrudnionego w tak newralgicznej placówce jak WSzS w Białej Podlaskiej to ostateczność – twierdzi Dariusz Stefaniuk

Jego zdaniem plan naprawczy zaopiniowany przez RS szpitala dawał dyrekcji inne możliwości, niż redukcji zatrudnienia. - To cały wachlarz innych narzędzi, które mogą zmniejszyć stratę finansową – twierdzi były już przewodniczący rady i apeluje, by nie łączyć jego osoby z obecnymi działaniami władz szpitala.

Decyzja Dariusza Stefaniuka okazała się brzemienna w skutkach. Na 10 maja zaplanowano bowiem posiedzenie komisji konkursowej, która miała oceniać aplikacje, które wpłynęły na konkurs na stanowisko dyrektora bialskiego szpitala. Komisja nie obradowała.

Termin posiedzenia komisji konkursowej został odroczony do czasu uzupełnienia jej składu - poinformował Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego. Z tym jak się okazuje urząd marszałkowski musi poczekać, bo jak dodaje rzecznik: - Aktualnie nie zapadła jeszcze decyzja co do obsadzenia stanowiska przewodniczącego Rady Społecznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej, po rezygnacji z tej funkcji pana Dariusz Stefaniuka.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Sasiad 17.05.2023 19:13
A czy Kozioł ma maturę ?

Pracownik 12.05.2023 22:07
Pań Kozioł nie ma pojęcia o zarządzaniu szpitalem. Szpital to nie pogotowie. Od 2 mcy nie spotkał się z ordynatorami i kierownikami poszczególnych oddziałów i pracowni a stył w jakim zwalnia pracowników pochodzi z epoki kamienia łupanego

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama