Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 16:57
Reklama
Reklama

Poszukiwali ruin meczetu w Studziance. Trafili na rząd słupów...

Zakończyły się prace archeologiczne w Studziance. Naukowcy z Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie prowadzili badania mające na celu wskazanie ruin meczetu, który został wybudowany w 1817 r. a zburzony w 1915 r. przez carskie wojska. W czasie poszukiwań odkryto drewniane słupy, co jak wskazują archeolodzy może być pozostałością po meczecie.
Poszukiwali ruin meczetu w Studziance. Trafili na rząd słupów...
Zakończyły się prace archeologiczne w Studziance. Naukowcy z Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie prowadzili badania mające na celu wskazanie ruin meczetu, który został wybudowany w 1817 r.

Autor: Instytut Archeologii UMCS w Lublinie

Badaniami archeologicznymi kierował dr Rafał Niedźwiadek, a wspierał go dr Marcin Maciejewski z Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Prowadzili badania w Studziance. Ich celem było odnalezienie śladów po meczecie, który został wybudowany w 1817 r. i zburzony przez carskich żołnierzy w 1915 r. 

– Podjąłem się prac bo zainteresował mnie temat poszukiwania meczetu. Wyjaśnialiśmy anomalie, które ujawnił georadar w miejscu, gdzie spodziewana jest obecność meczetu. Staraliśmy się zbadać czy anomalie są związane z obecnością meczetu – przekazuje kierujący badaniami archeologicznymi dr Rafał Niedźwiadek

Odnaleziono rząd słupów

- Budowa szkoły i jej kolejne remonty, spowodowały to, że w tej części działki, którą badaliśmy, wszystkie pozostałości i inne niż związane z remontem szkoły zostały zatarte. Natomiast w ostatnich dniach, udało się odsłonić pozostałość budowli wspartej na rzędach słupów. To słupy drewniane z obstawą z kamieni tzw. kocich łbów. Mając na względzie, że tam jest sytuowany meczet i nie było tam innego budynku poza szkołą i meczetem. Można sugerować, że ten budynek słupowy wiązałby się z meczetem – wyjaśnia archeolog. 

Dodaje, że pewnych wyznaczników nie ma. - Chcielibyśmy, by badania były kontynuowane, ale to najmniej zależy od prowadzących. Zależy to od instytucji, Stowarzyszenia Rozwoju Miejscowości Studzianka, gdyby nie ich chęć podjęcia prac naukowych, nie byłby dalszych kroków. Kolejną instytucją, która podjęła się działań to Narodowy Instytut Konserwacji Zabytków, który bezpośrednio zlecił nam prace  i od niego będzie zależeć czy będą kontynuowane – tłumaczy badacz. 

Wskazuje, że odkrycie rzędów słupów, daje podstawę do tego, żeby dalej poszukiwać meczetu. - Wydaje się, że w większości obrys meczetu chowa się pod budynkiem szkoły. W momencie, gdy szkoła będzie remontowana, zwłaszcza jej posadzki, będzie trzeba zbadać czy istnieje kontynuacja słupów. Być może budynek meczetu, który tak bardzo chcieliśmy znaleźć jest przed frontonem szkoły, którego badania georadarem, ani archeologiczne nie dotknęły – zauważa dr Rafał Niedźwiadek.

- Być może budynek meczetu, który tak bardzo chcieliśmy znaleźć jest przed frontonem szkoły, którego badania georadarem, ani archeologiczne nie dotknęły – zauważa dr Rafał Niedźwiadek. fot. Instytut Archeologii UMCS w Lublinie
Meczet zniszczyły carskie wojska

Przekazuje, że nie ma informacji dotyczących konstrukcji meczetu. - Andrzej Drozd z Uniwersytetu Warszawskiego, który był jednym z inicjatorów tych prac, twierdził, że budynek został wzniesiony w konstrukcji zrębowej. Na zdjęciach meczetu, które są dostępne, moim zdaniem, nie widać konstrukcji zrębowej, bardziej bliska jest technika szalowania. Można wysnuć pośrednią teorię, że konstrukcja była wsparta na palach, natomiast ściany miały postać tzw. szalunku - tłumaczy. 

Meczet został wybudowany w 1817 r., zniszczyły go wojska carskie 15 sierpnia 1915 r.  - Po tej dacie meczet nie został odbudowany. Od tamtej pory mniejszość muzułmańska nie miała swojej świątyni. Są przekazy miejscowe, które wskazują działkę, gdzie mógł istnieć meczet, a z drugiej strony są badania georadarowe, wskazujące anomalie. Etap wyznaczenia dokładnego położenia ruin budynku jest przed nami. Obszar będzie trzeba poddać analizie kartograficznej i synchronizować granice współczesnych działek z tymi historycznymi. Są dwa zdjęcia przedstawiające meczet. Budynek nie może zniknąć bez śladu, nawet jeśli go spalono, a to co zostało rozebrano, to podwaliny powinny się zachować. Sądzimy, że słupy które odnaleźliśmy są częścią nośną meczetu – podsumowuje dr Rafał Niedźwiadek. 

Dodaje, że meczet powstał ze względu na Tatarów, którzy zostali osiedleni na tych terenach przez króla Jana III Sobieskiego po zwycięskiej bitwie pod Wiedniem. - Prawdopodobnie poszukiwany przez nas meczet był drugą świątynią wybudowaną w Studziance, tej pierwszej ślady mogą kryć się pod mizarem – wskazuje badacz. 

W czasie badań zastosowano fotogrametrię, chodziło o zebranie dużej liczby zdjęć. - Zebraliśmy ponad 50 GB danych. Będziemy tworzyć modle trójwymiarowe obiektów, które znaleźliśmy. Mamy nadzieje, że przyśpieszy to nasze prace i pozwoli na bardziej szczegółowe zbadanie tego, co zostało odkryte, a w przyszłości zrekonstruowanie. Robiliśmy też zdjęcia dronem. Pomiary były wykonywane cyfrowo, ale tradycyjnie również - mówi dr Marcin Maciejewski.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama