Do bialskiej KMP przed weekendem wpłynęło zgłoszenia młodej kobiety. - Na telefon 19-latki zadzwoniła kobieta, podająca się za pracownika banku. Po chwili przekazała słuchawkę mężczyźnie, który oświadczył, że niezbędne jest zabezpieczenie pieniędzy posiadanych przez pokrzywdzoną na innych kontach. W tym celu miała je „wyprowadzić z banku”. Po zabezpieczeniu gotówka miała do niej wrócić – relacjonuje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy KMP w Białej Podlaskiej.
19-latka miała zainstalować aplikację, która zdaniem telefonicznego rozmówcy, miała pomóc kobiecie przejść procedurę bankową.
- Niestety w efekcie pokrzywdzona zainstalowała program do zdalnej obsługi urządzenia. Dodatkowo w trakcie wykonywanych operacji przychodzące do niej kody, wpisywała do zainstalowanego programu. Finalnie w wyniku działalności oszustów straciła ponad 3 tysiące złotych – informuje km. Salczyńska-Pyrchla.
Policja ustala okoliczności sprawy i po raz kolejny apeluje o wyjątkową ostrożność w kontaktach telefonicznych, gdy w kwestię wchodzą usługi finansowe. - Transakcje wykonujmy osobiście, nie przekazując haseł czy loginów do swoich kont. Jeżeli osoba podająca się za pracownika banku prosi o zainstalowanie programu służącego do zdalnej obsługi komputera czy wpisania danych konta należy się rozłączyć – przestrzega rzecznik prasowy bialskiej KMP.
CZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze