Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 02:11
Reklama dotacje rpo
Reklama

Do Romanowa przyjechała Joanna, wnuczka Jerzego Kossaka

Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego w Romanowie po raz kolejny włączyło się w obchody Europejskich Dni Dziedzictwa. Dlatego zorganizowało wyjątkowe spotkanie "Pędzlem i piórem – pasje od pokoleń", na którym ukazało malarskie pasje Kossaków. Słowo Podlasia było patronem medialnym wydarzenia.
Do Romanowa przyjechała Joanna, wnuczka Jerzego Kossaka
Muzeum J. I. Kraszewskiego w Romanowie zorganizowało wyjątkowe spotkanie "Pędzlem i piórem – pasje od pokoleń", na którym ukazało malarskie pasje Kossaków

Autor: Zuzanna Kołakowska

Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego w Romanowie od lat włącza w obchody Europejskich Dni Dziedzictwa. Wielokrotnie było za to wyróżniane przez Narodowy Instytut Dziedzictwa. W tym roku obchodom przyświeca hasło  "Żywe dziedzictwo – tradycje od pokoleń".

Podróż w czasie

Spotkanie "Pędzlem i piórem – pasje od pokoleń" odbyło się w niedzielę, 10 września. Podczas uroczystości otworzona została wystawa "Od Juliusza do Joanny – malarskie pasje Kossaków i ich związki z Kraszewskimi". Wystawa ta prezentuje wybrane dzieła z dorobku malarskiego czterech pokoleń Kossaków: Juliusza, Wojciecha, Jerzego i Joanny.

Gości przywitał dyrektor muzeum, Krzysztof Bruczuk.fot. Zuzanna Kołakowska

– Juliusz Kossak był niedoścignionym mistrzem akwareli, ale również ilustratorem. Na naszej wystawie nie zabrakło prac ilustrujących największe dzieła polskiej literatury, w tym "Grzechy hetmańskie" Kraszewskiego. Opowiedzieliśmy także o innych związkach łączących przedstawicieli tych dwóch znakomitych rodów – opowiada dyrektor muzeum, Krzysztof Bruczuk. – Wojciech Kossak, niezaprzeczalny mistrz panoram, świetnie władał piórem. Dzięki Jego „Wspomnieniom” przenieśliśmy się do Paryża, na dwór cesarza Wilhelma II i do wielu innych ciekawych miejsc – dodaje.

Zebrani w muzeum zostali zabrani w symboliczną podróż do Krakowa. 

Wystawę można ogladać do 19 listopada. Fot. Dorota Demianiuk

– Tu w 1869 roku Zofia z Gałczyńskich i Juliusz Kossakowie zakupili dworek przy ul. Zwierzynieckiej, zwany Wygodą. Później zyskał on nazwę Kossakówka. W tym magicznym miejscu znajdowały się pracownie Juliusza, Wojciecha, a potem również Jerzego. Tam również tworzyła Gloria, a wśród patyczaków i innych braci mniejszych wychowała się Simona. Tam swoje dzieciństwo spędziła Joanna. Podjęliśmy próbę stworzenia namiastki tego niezwykłego miejsca. Znalazły się tu eksponaty, które na Kossakówce się znajdowały: stolik gerydon z drugiej połowy XIX wieku oraz fotel z ażurowym oparciem. Przepiękny portret Zofii z Gałczyńskich Juliuszowej, pędzla Leona Kaplińskiego, niewielki "Widok z zamkiem" nestora rodu Juliusza, stanowią również wyposażenie naszej Kossakówki. Zaprezentowaliśmy również skórzane siodło obite aksamitem ze złotą bordiurą z zasobów Muzeum Łowiectwa i Jeździectwa – Łazienki Królewskie w Warszawie, które służyło jako model w pracowni Kossaków. Uzupełnieniem jest munsztuk i bat nahajka, oczywiście z epoki. Siodło odnajdujemy na jednej z fotografii Juliusza w krakowskiej pracowni. Artyści mieli w swoim atelier sporo eksponatów, które służyły jako modele przy pracach malarskich. Więc i w naszej Kossakówce zaprezentowaliśmy broń białą i palną, ryngrafy – opowiada Krzysztof Bruczuk.

Spotkanie z wnuczką Jerzego Kossaka
 

Podczas wernisażu odbyło się spotkanie z Joanną Kossak, wnuczką Jerzego Kossaka, artystką malarką mieszkającą w Podcerkwi w Puszczy Białowieskiej. Joanna Kossak jest wnuczką Jerzego Kossaka, córką Glorii i wychowanką Simony Kossak. Gloria była malarką i poetką. Pani Simona Kossak – biolożką i profesorem zwyczajnym nauk leśnych oraz obrończynią Puszczy Białowieskiej. Tam spędziła swoje dorosłe życie, w leśniczówce Dziedzinka. Miłością do Puszczy zaraziła Joannę, która marzyła, aby tam zamieszkać. A marzenia czasem się spełniaj i m.in. o tym opowiedziała sama malarka, przedstawiając jednocześnie swoje obrazy.

Przy okazji wydarzenia powstał katalog wystawy. Wystawę, którą przygotowały Dorota Demianiuk i Dorota Uryniuk, można oglądać do 19 listopada. 

CZYTAJ WIĘCEJ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama