Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 05:34
Reklama
Reklama

Podkomisarz Mariusz Paluszkiewicz stanął na podium

Zakończyły się wojewódzkie eliminacje do III Ogólnopolskiego Turnieju Służby Dyżurnej Jednostek Organizacyjnych Policji. Wyniki testu wiedzy oraz punkty przyznane za prezentowane umiejętności podczas symulacji pełnienia służby na stanowisku kierowania wyłoniły zwycięzców. III miejsce zajął podkom. Mariusz Paluszkiewicz pełniący na co dzień służbę w komisariacie w Międzyrzecu Podlaskim.
Podkomisarz Mariusz Paluszkiewicz stanął na podium
Zakończyły się wojewódzkie eliminacje do III Ogólnopolskiego Turnieju Służby Dyżurnej Jednostek Organizacyjnych Policji. Wyniki testu wiedzy oraz punkty przyznane za prezentowane umiejętności podczas symulacji pełnienia służby na stanowisku kierowania wyłoniły zwycięzców. III miejsce zajął podkom. Mariusz Paluszkiewicz pełniący na co dzień służbę w komisariacie w Międzyrzecu Podlaskim

Autor: KMP Biała Podlaska

Jak informuje Komenda Miejska Policji w Białej Podlaskiej, przez dwa ostatnie dni w siedzibie Komisariatu I Policji w Lublinie trwały wojewódzkie eliminacje do III Ogólnopolskiego Turnieju Służby Dyżurnej Jednostek Organizacyjnych Policji, których celem było wyłonienie najlepszego dyżurnego lubelskiego garnizonu policji.

- Pod okiem komisji konkursowej zawodnicy przystąpili do części praktycznej obejmującej symulację pracy dyżurnego na stanowisku kierowania. W tej konkurencji kluczowe było podejmowanie właściwych decyzji pod presją czasu, zadysponowanie służb na miejsce zdarzenia  przy jednoczesnej obsłudze środków łączności i systemów informatycznych. Dziś z kolei dyżurni rozwiązywali test ogólnej wiedzy policyjnej - podaje oficer prasowy.

[Z OSTATNIEJ CHWILI] Zderzenie kilku samochodów na dk19. Jedna osoba nie żyje

Dodaje, że wyniki testu oraz punkty przyznane za zaprezentowane umiejętności wyłoniły zwycięzców. Najlepszym dyżurnym lubelskiego garnizonu policji został asp. szt. Kamil Lekan z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie. II miejsce zajął podinsp. Robert Porębski z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim. 

Przekazuje też, że na podium znalazł się również funkcjonariusz z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. Trzecie miejsce zajął podkom. Mariusz Paluszkiewicz. Funkcjonariusz na co dzień pełni służbę jako dyżurny w Komisariacie Policji w Międzyrzecu Podlaskim.

Zwycięzca szczebla wojewódzkiego będzie reprezentował garnizon lubelski w ogólnopolskim finale, który odbędzie się w dniach 22-24 listopada w Szkole Policji w Katowicach

Laureaci turnieju otrzymali puchary oraz dyplomy. Wręczył je policjantom Komendant Komisariatu I Policji w Lublinie nadkom. Adam Beczek oraz Naczelnik Sztabu Policji KWP w Lublinie podinsp. Piotr Wolak.

- Zwycięzca szczebla wojewódzkiego będzie reprezentował garnizon lubelski w ogólnopolskim finale, który odbędzie się w dniach 22-24 listopada w Szkole Policji w Katowicach- informuje oficer prasowy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama