Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 17 kwietnia 2025 17:26
Reklama
Reklama

Odszedł Ryszard Kornacki. Ceniony nauczyciel, dyrektor, poeta

Ryszard Kornacki zmarł 26 października, jego pogrzeb odbędzie się 31 października w parafii pw. św. Mikołaja w Międzyrzecu Podlaskim. Był cenionym w Polsce poetą, na podstawie jego wierszy powstało wiele spektakli wystawianych m.in. w Warszawie. Ryszard Kornacki posiadał liczne odznaczenia i odznaki w tym Złoty Krzyż Zasługi i Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Był też honorowym obywatelem Międzyrzeca Podlaskiego.
Odszedł Ryszard Kornacki. Ceniony nauczyciel, dyrektor, poeta
Ryszard Kornacki zmarł 26 października, jego pogrzeb odbędzie się 31 października w parafii pw. św. Mikołaja w Międzyrzecu Podlaskim. Był cenionym w Polsce poetą, na podstawie jego wierszy powstało wiele spektakli wystawianych m.in. w Warszawie. Ryszard Kornacki posiadał liczne odznaczenia i odznaki w tym Złoty Krzyż Zasługi i Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Był też honorowym obywatelem Międzyrzeca Podlaskiego (na zdjęciu z małżonką)

Autor: Waldemar Pepa

Jak podaje portal miedzyrzec.pl, Ryszard Kornacki urodził się 28 września 1940 roku w Lublinie. Ukończył Liceum Ogólnokształcące w 1958 r. i Studium Nauczycielskie w 1961 r. w Lublinie, a następnie studia magisterskie - filologię polską na UMCS. Po ukończeniu szkoły podjął pracę w Szkole Podstawowej nr 3 w Lublinie jako nauczyciel. W 1962 r. przeniósł się do Międzyrzeca Podlaskiego, gdzie został nauczycielem w Szkole Podstawowej nr 2 oraz kierownikiem Ogniska Metodycznego Języka Polskiego, później także wizytatorem metodykiem w Wydziale Oświaty i Wychowania w Radzyniu Podlaskim i Kuratorium Oświaty i Wychowania w Białej Podlaskiej.

Reklama

Dziennikarz i organizator konkursów

Pracował jako dziennikarz w Trybunie Zakładowej w Białej Podlaskiej i korespondent w „Sztandarze Ludu” w Międzyrzecu. Był członkiem wielu zespołów redakcyjnych, m.in. „Podlaskiego Kwartalnika Kulturalnego”, „Słowa Podlasia”, „Gońca Podlaskiego” „Głosu Międzyrzeckiego”, „Rocznika Międzyrzeckiego” i „Merkuriusza”. Współpracował z Katolickim Radiem Podlasie w Siedlcach. Był dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 1, dyrektorem Miejskiego Ośrodka Kultury, polonistą i nauczycielem bibliotekarzem w Liceum Ogólnokształcącym w Międzyrzecu Podlaskim. Był prezesem Międzyrzeckiego Stowarzyszenia Teatralnego, wiceprezesem ds. wydawnictw Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Międzyrzecu Podlaskim, członkiem komisji programowo-artystycznej III Międzyrzeckiego Festiwalu Słowa ’98, członkiem jury Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego Literatury Tworzonej na Obczyźnie „Od Mickiewicza do Miłosza”. Uczestnikiem ogólnopolskich i regionalnych konkursów literackich, zdobywał nagrody i wyróżnienia. Opublikował kilkanaście zbiorów wierszy i aforyzmów oraz z małżonką „Czarną różę – baśnie i opowieści z Podlasia”, a także z J. Krzyżanowskim program monograficzny „Sława Przybylska”.

Spektakle poetyckie na podstawie jego wierszy zrealizowały teatry w Warszawie, Gorzowie Wielkopolskim, Szczawnicy i Międzyrzecu Podlaskim. Twórczość teatralna była również tematem audycji radiowych. Ryszard Kornacki posiadał liczne odznaczenia i odznaki w tym Złoty Krzyż Zasługi i Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Najważniejsze publikacje: „Wyjście z ciszy”, „Puszka Pandory”, „Miniatury”, „Zapis dnia”, „Romeo, Julia i czas”, „Ciepły dotyk duszy”, „Dopełnienie myśli”, „Igliwa smak”, „Międzyrzec w życiorysy wpisany”. Tytuł Honorowego Obywatela Miasta Międzyrzec Podlaski otrzymał 20 grudnia 1999 roku.

Otwarty, pogodny, życzliwy

Burmistrz Zbigniew Kot, ostatnie wspomnienie związane z Ryszardem Kornackim, ma z dnia kiedy byli razem w Wojewódzkiej Bibliotece w Lublinie. Było to spotkanie ze środowiskiem literackim. 

- Ryszard Kornacki pochodził z Lublina, ale dziesiątki lat spędził w Międzyrzecu Podlaskim. W czasie spotkania w Lublinie środowisko artystyczne z wielką serdecznością powitało poetę i przyjęło jego twórczość. Każde spotkanie z panem Ryszardem to właśnie odczuwalna serdeczność do drugiego człowieka, otwartość, gotowość do współpracy, do organizowania wydarzeń. To był bardzo otwarty człowiek, pogodny i życzliwy. Był poetą żyjącym w zadumie, dostrzegający o wiele więcej niż my, biegnący za szarymi potrzebami. Miło było spotkać go na mojej drodze. Potrafił dostrzegać pozytywne rzeczy, co powodowało, że ludzie się wokół niego gromadzili. Myślę, że jeszcze nie raz jego spuścizna będzie towarzyszyła wydarzeniom w naszym mieście - mówi burmistrz Zbigniew Kot

Paweł Łysańczuk zastępca burmistrza przekazuje, że Ryszard Kornacki to była bardzo znana i lubiana osoba w Międzyrzecu Podlaskim. - Myślę, że na trwałe zakorzenił się w historii naszego miasta. Jestem przekonany, że oddał serce na wielu polach, artystycznie, osobowościowo, społecznie - zaznacza Paweł Łysańczuk. 

Andrzej Marciniuk dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, podkreśla, że całe jego dorosłe życie było związane z Ryszardem Kornackim. 

- Był moim nauczycielem w liceum. Później współpracowaliśmy. Zaszczepił we mnie miłość do literatury, do książek. Do końca był związany Miejskim Ośrodkiem Kultury, gdyż organizowaliśmy z nim spotkania, jego benefisy, promowaliśmy też tomiki poezji - wskazuje Andrzej Marciniuk

Dodaje, że zapamięta go jako ciepłego, życzliwego człowieka, który potrafił znaleźć zawsze czas. - Nigdy nie odmówił przyjścia na spotkanie. Był dobrym człowiekiem, otwartym na ludzi, pielęgnującym przyjaźń i znajomości, wrażliwym na piękno i literaturę - podkreśla dyrektor MOK. 

Halina Bugajewska dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Międzyrzecu Podlaskim znała Ryszarda Kornackiego od czasów liceum. 

- Uczył mnie języka polskiego i przez jakiś czas był wychowawcą moje klasy. Prowadził też szkolną bibliotekę. Zawiązała się grupa wielbicieli książek, więc spędzaliśmy w szkolnej bibliotece każdą przerwę, wolny czas. Pan Kornacki rozumiał młodzież i nasze potrzeby. Rozmawiał z nami o literaturze i życiu - wspomina Halina Bugajewska. 

Jak Halina Bugajewska wskazuje, że Ryszard Kornacki często przychodził do biblioteki, dzielił się swoimi skarbami, to były zdjęcia, wycinki z gazet, które ukazały się w prasie ogólnopolskiej, a dotyczyły jego twórczości. Oddawał też swoje książki z autografami, a także książki swoich kolegów - poetów, również z autografami. - Zapraszaliśmy go na spotkania literackie, brał też udział w ogólnopolskiej kampani “Cała Polska czyta dzieciom”, więc opowiadał dzieciom o historii regionu. Uczestniczył też jako juror w konkursach, które organizowała biblioteka. Tworzył poezję też wspólnie z żoną - panią Krystyną. Ze względu na nią przeprowadził się do Międzyrzeca - wyjaśnia Halina Bugajewska. 

Podkreśla, że poeta ukochał historię regionu, Międzyrzec. Przypomina, że Ryszard Kornacki napisał też książkę o aktorze Mieczysławie Kaleniku, który zagrał Zbyszka z Bogdańca w filmie “Krzyżacy”, a którego znał osobiście. - Znał się też ze Sławą Przybylską, wspólnie zorganizowali konkurs literacki “Od Mickiewicza do Miłosza”, który miał ok. dwudziestu edycji. Finał odbywał się w Międzyrzecu Podlaskim. Założył też Towarzystwo Teatralne - mówi Halina Bugajewska. 

WARTO PRZECZYTAĆ:

 

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaAdvertisement
KOMENTARZE
Autor komentarza: Zulu GulaTreść komentarza: Urząd Skarbowy dziękuje za sygnał. Podatek od darowizny należy ściągnąć bo taka zabudowa drewniana, to z 10 tysi warta.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 09:41Źródło komentarza: Bialski przedsiębiorca pomógł rodzinie. "Bardzo dziękujemy"Autor komentarza: Panna ApteczkowaTreść komentarza: Czy to ważne kim był topielec ? GRUNT ŻE SIĘ UTOPIŁ . Utopił się i dzięki temu nie popełnił przestępstwa nielegalnego przekroczenia granicy .Data dodania komentarza: 16.04.2025, 10:24Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Banach nie BanaśData dodania komentarza: 16.04.2025, 08:38Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: PodlasiakTreść komentarza: Znam go z młodych lat on od nastolatka był taki aby kogoś okraść, naćpać się. Swoich ziomków z osiedla też okradał albo pożyczał kasę i nie oddawał. Dziewczynę uderzyć już wtedy mu się zdarzało więc wiadomo było że skończy jako "profesjonalny" domowy ninja. Życzę wszystkiego najgorszego dla tego czegoś bo człowiekiem takiego ścierwa nazwać nie można.Data dodania komentarza: 15.04.2025, 22:58Źródło komentarza: Poszukiwany za przemoc domową i narkotykiAutor komentarza: MążTreść komentarza: Ja też tak kiedyś zaginąłem . Szukała mnie żona, dzieci , rodzice i dalsza rodzina. Tydzień czasu nie dałem znaku życia . Wyłączyłem telefon i siedziałem u kochanki i piłem piwo , wino wódkę . Po tygodniu nakrył nas mąż kochanki i wyrzucił mnie na kopach z jej domu. Mąż kochanki jest kierowcą ciężarówki , jeżdzi Tirami i na trzy tygodnie wyjeżdża w trasę . Wtedy wrócił przed czasem z trasy i nas nakrył jak się zabawialiśmy . No co ???? Ona samotna on też jako kierowca ciężarówki Tirowiec obraca Tirówki to i jego żona zabawiała się ze mną . Nawet nie był zły tylko powiedział , że jak chcemy się zabawiać to nie w jego domu .Data dodania komentarza: 15.04.2025, 19:21Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]
Reklama
Reklama