Jak informuje sierżant sztabowy Anna Borowik z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie, dla policjantów codziennością jest między innymi sprawdzanie stanu trzeźwości kierowców. Niestety, wciąż - niemal każdego dnia, funkcjonariusze zatrzymują kierujących, którzy wcześniej spożywali alkohol. - Tak było w przypadku jednej z kontroli drogowych, która miała miejsce wczoraj, 2 stycznia, przed godziną 8 w miejscowości Uhnin. Policjanci zauważyli kierującego fordem, który na widok radiowozu skręcił w polną drogę. Funkcjonariusze pojechali za kierującym i po chwili zatrzymali go do kontroli - przekazuje oficer prasowy.
Dodaje, że szybko wyszedł na jaw fakt, dlaczego 35-latek chciał uniknąć konfrontacji z mundurowymi. Okazało się, że jest nietrzeźwy, miał prawie promil alkoholu w organizmie. Mało tego, w tym stanie przewoził swojego 5-letniego syna. Jak oświadczył 35-latek policjantom, jechał zawieźć dziecko do przedszkola. Policjanci przekazali chłopca pod opiekę matki.
- Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości policjanci zatrzymali 35-latkowi prawo jazdy. Niebawem usłyszy zarzuty. Może mu grozić kara do 3 lat więzienia oraz wieloletni zakaz kierowania pojazdami. Pamiętajmy! Bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze. Troska o najmłodszych, powinna przekładać się również na odpowiedzialne podróżowanie z nimi - podkreśla sierżant sztabowy Anna Borowik.
Napisz komentarz
Komentarze