Rządowy program rozwoju północno-wschodnich obszarów przygranicznych rozpisany został do 2030 roku. Jak informuje ministerstwo funduszy regionalnych: „Jego celem jest poprawa jakości życia mieszkańców oraz rozwój społeczno-gospodarczy na terenach, które najbardziej ucierpiały na skutek agresji Rosji na Ukrainę i kryzysu na granicy polsko-rosyjskiej i polsko-białoruskiej. Swoim zasięgiem obejmuje cztery województwa: podkarpackie, podlaskie, lubelskie oraz warmińsko¬mazurskie.” Na pieniądze z tego programu mogą liczyć dwa miasta powiatowe w woj. lubelskim: Biała Podlaska i Chełm, oraz samorządy w powiatach: bialskim, włodawskim, chełmskim, hrubieszowskim i tomaszowskim.
O tym, że taki program ma zostanie przyjęty, 21 marca na spotkaniu z samorządowcami północnej Lubelszczyzny mówił w Białej Podlaskiej wojewoda Krzysztof Komorski. - Ostatnio gościliśmy w Lublinie ministra Jacka Protasa, który poinformował o nowym programie wsparcia dla samorządów, które zostały najmocniej dotknięte skutkami wojny na Ukrainie, mówimy o terenach przygranicznych. Na terenie naszego województwa to kilkadziesiąt gmin, które w tym roku będą miały do dyspozycji 25 mln zł – zapewniał wojewoda.
Kilka dni później, 25 marca, również w Białej Podlaskiej informację o tym, że Rada Ministrów program przyjęła, informowała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej wraz z wiceministrem Jackiem Protasem.
– To jest program, który ma wesprzeć samorządy pogranicza na terenie północno-wschodniej Polski. Już za chwilę wojewodowie będą mogli ogłosić terminy pierwszych naborów, a za kilka tygodni samorządy będą mogły składać pierwsze wnioski. Maksymalny poziom wsparcia jednego projektu to 2 mln zł – mówił wiceminister Jacek Protas.
Jak informuje urząd wojewódzki, jeden samorząd będzie mógł otrzymać dotacje na realizację maksymalnie dwóch zadań inwestycyjnych. Pieniądze będzie można pozyskać na: małą infrastrukturę transportową (drogi, chodniki, skrzyżowania, ścieżki rowerowe poprawiające bezpieczeństwo ruchu), infrastrukturę społeczną (remonty i doposażenie przychodni, przedszkoli, szkół), wodociągi i kanalizację oraz turystykę.
– Program ma wesprzeć te regiony Polski, które są przy granicy i mierzą się ze społecznymi i gospodarczymi konsekwencjami rosyjskiej inwazji na Ukrainę i równocześnie totalitarnego reżimu na Białorusi. W ten sposób rząd chce pokazać narodową solidarność z mieszkańcami tych rejonów Polski – mówi minister Katarzyna Pełczyńska -Nałęcz.
Jak podało ministerstwo, finansowanie programu zasilą dwa źródła: „dotacje z budżetu państwa w wysokości 500 mln zł, z czego na każde z województw przypada 125 mln zł. Dodatkowe 125 mln zł stanowić będą środki własne JST.”
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze