W grudniu z wnioskiem do władz miasta zwrócił się radny Adam Chodziński. - W imieniu klubu Radnych Niezależnych i społeczności akademickiej chciałbym na ręce przewodniczącego rady miasta i prezydenta złożyć wniosek o nadanie nazwy nowej ulicy biegnącej od Sidorskiej do stacji Biała Podlaska Wschodnia. Proponowana nazwa brzmi ul. prof. Józefa Bergiera – informował na grudniowej sesji rady miasta, radny Adam Chodziński.– Chcielibyśmy w ten sposób uczcić pamięć śp. prof. Józefa Bergiera, który miał ogromny wpływ na uruchomienie wcześniej Państwowej Szkoły Wyższej a obecnie Akademii Bialskiej.
Ulica, o której mowa jest już wybudowana i oddana. Prace na niej zakończyły się z końcem listopada. Za inwestycję odpowiadała PKP PLK w ramach większej inwestycji LCS Terespol, Biała Podlaska – Małaszewicze – Terespol, finansowanej z programu CEF „Łącząc Europę”. W całości ma być ona gotowa w II połowie 2024 roku. – Dla zwiększenia bezpieczeństwa i wygody podróżnych PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. zbuduje nowe przejście podziemne do przystanku Biała Podlaska Wschodnia. Obiekt połączy perony z ulicą Sidorską i zapewni dogodne przejście na dwa perony jednokrawędziowe. Wejście do tunelu będzie zapewnione od strony ulicy Sidorskiej i Akademii Bialskiej. Będzie ledowe oświetlenie i pochylnie, które ułatwią dostęp do kolei osobom o ograniczonej możliwości poruszania się. Uruchomienie przystanku zaplanowano wraz z zakończeniem budowy przejścia podziemnego w 2024 roku – informował jesienią Słowo Podlasia rzecznik PKP PLK, Karol Jakubowski.
Sama ulica łącząca stacje z miastem budowana była w porozumieniu z miastem Biała Podlaska. Jak wspominał rektor AB, spółka kolejowa uwzględniła uwagi uczelni w projekcie i wybudowała z niej odpowiednie zjazdy na działki uczelni. Przy tej ulicy bowiem znajduje się część budynków kampusu, a w budowie jest kolejny akademik.
Stąd też pojawił się pomysł nadania ulicy imienia byłego rektora i założyciela Państwowej Szkoły Wyższej, którą w ostatnich latach przemianowano na Akademię Bialską, śp. prof. Józefa Bergiera.
Gdy na początku marca pytaliśmy o losy złożonego wniosku, Adam Chodziński informował.
- Otrzymałem odpowiedź, że jest w mieście komisja do nadawania nazw ulic. Nie poinformowano mnie jednak kiedy ta komisja się zbierze i czy wniosek został do niej w ogóle skierowany – mówił Adam Chodziński i zadeklarował , że w związku z tym klub Radnych Niezależnych, który reprezentuje, przygotuje stosowny projekt uchwały o nadanie ulicy przy kampusie AB im. prof. Józefa Bergiera.
Klub Radnych Niiezależnych przygotował więc na ostatnią, marcową sesje projekt stosownej uchwały o nadaniu ulicy imienia prof. Józefa Bergiera. Jednak już na początku posiedzenia rady jej los został przesądzony.
- Na komisji otrzymałem korespondencję pana prezydenta z przewodniczącym rady miasta, gdzie prezydent wskazuje, że część działek, przez które biegnie ulica, nie należy do miasta i podjęcie takiej uchwały może być zakwestionowana przez urząd wojewody – poinformował radnych Adam Chodziński. - Od pani naczelnik dowiedziałem się, że te działki mogą być już niedługo w posiadaniu miasta, ale na moment podejmowania uchwały, tych działek miasto jeszcze nie posiada. Z bólem serca proszę więc o wycofanie tej uchwały.
Radny przypomniał natomiast, że wniosek o nadanie nazwy leżał w bialskim magistracie trzy miesiące. - Myślę, że był czas, by miasto, znając tą prośbę, wystąpiło o zgodę do właściciela działek. Tymczasem na komisji przed sesją dowiedziałem się, że żadnej korespondencji w tym temacie z PKP nie było. Z tego powodu jest mi bardzo przykro – dodał radny. Ma nadzieję, ze do tematu wróci rada kolejnej kadencji.
CZYTAJ TEŻ:
Napisz komentarz
Komentarze