Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:54
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Zapłaciła 120 tys. zł uzdrowicielowi za leczenie przez telefon i ekran telewizora!

67-latka z gminy Werbkowice zapłaciła ponad 120 tys. zł rzekomemu telewizyjnemu uzdrowicielowi za leczenie przez telefon i ekran telewizora. Kobieta twierdzi, że po tych seansach jej dolegliwości ustąpiły. Ale gdy zabrakło jej pieniędzy na dalszą telewizyjno-telefoniczną terapię, kobieta zawiadomiła policję.
Zapłaciła 120 tys. zł uzdrowicielowi za leczenie przez telefon i ekran telewizora!
67-latka z gminy Werbkowice zapłaciła ponad 120 tys. zł rzekomemu telewizyjnemu uzdrowicielowi za leczenie przez telefon i ekran telewizora.

Autor: Pixabay.com/Pexels

7 maja do komendy w Hrubieszowie zgłosiła się 67-letnia mieszkanka gminy Werbkowice i złożyła zawiadomienie w dość nietypowej sprawie. Pewien czas temu kobieta na jednym z kanałów telewizyjnych zobaczyła program, w którym – jak zapewniano na wizji – uzdrawia się telewidzów. Program prowadzony był na żywo. Podczas transmisji podano telefon do rzekomego uzdrowiciela. Telewidzowie mogli dzwonić do niego z konkretnymi problemami. A że 67-latka uskarżała się na różne dolegliwości zdrowotne, postanowiła zadzwonić pod podany numer.

– W słuchawce usłyszała głos mężczyzny. Rozmowa z nim, a także seanse telewizyjne miały uzdrowić kobietę. 67-latka dostała numer konta, na który kilkanaście razy wpłaciła pieniądze za rzekome uzdrawianie. Obiecano jej, że wpłacone pieniądze w niedługim czasie zostaną jej zwrócone. Kiedy sumą wpłat przekroczyła 120 tys. zł, a 67-latka nie miała więcej pieniędzy na dalsze seanse, poprosiła o umówiony zwrot pieniędzy. Pieniądze jednak nie zostały jej zwrócone. Mieszkanka gm. Werbkowice zgłosiła się z tym problemem do policji – relacjonuje asp. szt. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.

67-latka twierdzi, że jej dolegliwości zdrowotne ustąpiły, ale wbrew zapewnieniom, nie zwrócono jej pieniędzy. Policjanci wyjaśniają sprawę i poszukują rzekomego uzdrowiciela. Jednocześnie przestrzegają przed wszelkiej maści oszustami.

– Kolejny raz apelujemy o zachowanie ostrożności przy zawieraniu internetowych znajomości. lepiej nie przekazywać pieniędzy na konta  osób, których nie znamy w realnym świecie. Oszuści często zacieśniają relacje i budują zaufanie, aby po pewnym czasie poprosić o pożyczkę lub wpłatę pieniędzy na podane konto. Tylko czujność i stosowanie zasady ograniczonego zaufania spowodują, że nie staniemy się ofiarą oszusta – podkreśla rzecznik prasowy hrubieszowskich policjantów asp. szt. Edyta Krystkowiak.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama