W sobotę, po dwudziestu dwóch latach reprezentacja Polski w hokeju na lodzie, która jeszcze trzy lata temu walczyła w Dywizji I grupie B (trzeci poziom rozgrywek) zagrała swój pierwszy mecz w Elicie, wśród szesnastu najlepszych drużyn świata. Ku ogromnemu zaskoczeniu i dużej radość kibiców hokeja w Polsce, nasza narodowa reprezentacja przegrała z trzecią ekipą poprzednich Mistrzostw Świata - Łotwą, dopiero po dogrywce, czyli ugrała na Łotyszach jeden punkt. To wyniki niespodziewany i porównywalny z wygraną z ZSRR w 1976, czy ograniem Czechosłowacji w 1986 roku. Hokej w Polsce przeżywa rozkwit. Mam dość silną ligę i co raz silniejszą reprezentację, i to po wielu latach kompletnej posuchy. W naszym regionie hokej jest równie egzotycznym sportem co na przykład bardzo popularny w Polsce żużel. W Białej Podlaskiej i okolicy poza mocno amatorskim graniem na zamarzniętych sadzawkach, nigdy chyba nikt poważnie nie uprawiał tego sportu. Najbliżej nas hokejowe tradycje mają w Siedlcach. Tam też urodził się i swoje pierwsze kroki w tej dyscyplinie sportu stawiał legendarny Wiesław Jobczyk. Dla mnie osobiście hokej stoi wysoko w hierarchii ulubionych gier zespołowych. Tym bardziej mi żal, że u nas hokeja nie ma. A kto wie może kiedyś… skoro przez moment w Terespolu było rugby, to może kiedyś zawita do nas hokej? Dużą barierą zapewne jest też brak profesjonalnego lodowiska, którego w naszej okolicy po prostu nie ma. Mówię to o lodowisku do gry w hokeja a nie orlikach lodowych. Na razie pozostaje kibicować naszej narodowej podczas zmagań Elity w Czechach. Lokalnie pozostaniemy przy piłce nożnej, ręcznej i siatkówce.
Hokej na Podlasiu - Felieton Franka
- 13.05.2024 15:33
Napisz komentarz
Komentarze