Dzieci i młodzież ciepło przyjęli Paulinę, wolontariuszkę i studentkę turystyki z Meksyku, oraz pochodzącą z Chin Yi, która studiuje technologię żywności w Australii.
Zajęcia, które wsparł finansowo wójt gminy Łomazy, prowadzone były w języku angielskim. Yi mówiła między innymi o walorach przyrodniczych Australii i Chin oraz o kulturach obu krajów, a także o kangurach i pająkach, które są częstymi gośćmi w australijskich miastach, na podwórkach, a nawet w domach. Wspomniała też o tajnikach odczytywania chińskiego pisma. Uczniowie dowiedzieli się m.in., że kształt symboli jest ściśle związany z ich znaczeniem. Nauka chińskiego pisma wymaga jednak wielu lat ciężkiej pracy i motywacji.
Z kolei Paulina opowiadała o kulturze Meksyku, m.in. tradycjach wynikających z korzeni chrześcijańskich tego kraju, ciekawej kuchni, w której dużą rolę odgrywają owady, grze w bingo, w którą uczniowie mieli okazję zagrać i która pozwoliła nauczyć się kilku hiszpańskich słów.
– Celem warsztatów było poszerzenie horyzontów poznawczych uczniów, rozbudzenie zainteresowania innymi kulturami, zmotywowanie do dalszej nauki języka angielskiego, budowanie tolerancji międzykulturowej oraz przełamanie barier, a także nabranie śmiałości w kontaktach z nowo poznanymi osobami – podsumowują organizatorzy pobytu studentek.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 30 stycznia
(jd)
Napisz komentarz
Komentarze