AKPR AZS AWF Biała Podlaska - Zepter KPR Legionowo 23:20 (11:10)
AZS: Adamiuk, Bielecki, Kwiatkowski - Andrzejewski, Antoniak, Burzyński, Grzenkowicz, Kandora, Koc, Lewalski, Rodak, Wierzbicki, Wojnecki.
Kolejny tydzień ciężkiej pracy naszych szczypiornistów, okraszony jest dwoma sparingami. W środę podopieczni Marcina Stefańca pokonali superligowy Zepter KPR Legionowo 23:20 (11:10). Wyniki w meczach kontrolnych nie mają takiego znaczenia, ale zawsze wygrana z ekipą z wyższej ligi i to jeszcze w osłabieniu kadrowym smakuje dobrze. Nie smakuje jednak fakt problemów zdrowotnych z jakimi się borykają akademicy. Jednak wydaje się, że lepiej gdy mają je w okresie przygotowawczym niż w sezonie. Środowy mecz rozpoczął się od niespodziewanego prowadzenia AZS 5:1. W 21 minucie było 9:5 dla gospodarzy. Od tego momentu Legionowo zaczęło odrabiać straty i nawet doprowadziło do remisu 9:9. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem białczan 11:10. Od pierwszych minut drugiej części goście wzięli się do roboty, i nawet prowadzili kilkakrotnie. Ten stan rzeczy utrzyma się do stanu po 17:17. Końcowe minuty to popis Akademików i ostateczna wygrana 23:20. Bardzo dobrze zaprezentowali się bialscy bramkarze włącznie z debiutującym w seniorskich zmaganiach Aleksandrem Bieleckim. - Graliśmy z mocnym zespołem. Cieszy to, że założenia w obronie nad którymi pracujemy od początku okresu przygotowawczego są realizowane. Nawet w starciu z zespołem z superligi. Natomiast czeka nas jeszcze dużo pracy w ofensywie. Mamy też spore problemy kadrowe i próbujemy jakoś z tego wyjść - powiedział trener AZS.
Napisz komentarz
Komentarze