Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 14:34
Reklama Conkret
Reklama Akademia Bialska

Obrońcy zwierząt zebrali dwa razy więcej podpisów, niż potrzebowali

Sukces! Obrońcy praw zwierząt zakończyli zbierać podpisy pod projektem ustawy „Stop łańcuchom…”. Plan zrealizowali w 200 procentach.
Obrońcy zwierząt zebrali dwa razy więcej podpisów, niż potrzebowali
„Co musimy zrobić? Musimy być bardzo głośni – odpowiadają obrońcy zwierząt. – Niech tam w Warszawie słyszą, że chcemy tych zmian dla polskich zwierząt. Nie pozwólmy, by projekt został „zamrożony” – podkreślają

Autor: Canva

„Wspaniała wiadomość Tak się cieszę! Zwierzęta na wolność..." – tak skomentowała na gorąco jedna z internautek.

Zebrali ponad 200 tysięcy podpisów 

– Pies to nie jest tani system alarmowy – przekonywał Michał Dąbrowski, dyrektor Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce, w rozmowie z Newserią. – Nadszedł czas, żeby powiedzieć stop utrzymywaniu psów na uwięzi.

Tym „stop” jest obywatelski projekt ustawy „Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt”. Musiało się pod nim podpisać co najmniej 100 tys. osób. 

Inicjatorzy tego projektu – Komitet Inicjatywy Ustawodawczej (kryją się pod tym organizacje działające na rzecz ochrony zwierząt) –  dostarczyli je do Sejmu. Żeby zajęli się nim posłowie. 

Ten plan został zrealizowany w 200 procentach, bo obrońcy zwierząt zebrali ponad 200 tys. podpisów

To wszystko dzięki Wam! Zrobiliście coś wielkiego

Mamy to! – czytamy na profilu OTOZ Animals. – Dziękujemy każdemu, kto się podpisał i wszystkim, którzy zbierali podpisy. To wszystko dzięki Wam! Zrobiliście coś wielkiego – doprowadziliście do tego, że prozwierzęce zmiany w prawie mają szansę wejść w życie”.

 „Teraz wszystko leży w rękach posłów, senatorów i prezydenta” – podkreślają Animalsi. 

Trzy miesiące od daty wniesienia projektu

Jest szansa, że Sejm zajmie się nim jeszcze w tym roku. Zgodnie z przepisami pierwsze czytanie projektu obywatelskiego musi się odbyć w ciągu trzech miesięcy od daty wniesienia projektu do marszałka Sejmu. 

Tę procedurę może jednak wydłużyć weryfikacja podpisów przez Państwową Komisję Wyborczą. Gdyby okazała się potrzebna. 

„My zrobiliśmy, co do nas należało. Teraz przypilnujmy, żeby politycy zrobili to, co należy do nich!” – apelują działacze.

I zapowiadają, że nie zamierzają czekać z założonymi rękami. Bo…

To nie jest czas na to, żeby osiąść na laurach.

„Co musimy zrobić? Musimy być bardzo głośni – odpowiadają obrońcy zwierząt. – Niech tam w Warszawie słyszą, że chcemy tych zmian dla polskich zwierząt. Nie pozwólmy, by projekt został „zamrożony” – podkreślają.

I dodają: – Walczmy o to, by ustawa zaprojektowana przez OTOZ Animals, Fundację VIVA!, Fundację Mondo Cane i Akcję Demokrację została uchwalona!

To jest w obywatelskim projekcie ustawy „Stop łańcuchom”

Obywatelski projekt ustawy Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt” przewiduje m.in.:

  • zakaz trzymania psów na uwięzi, 
  • obowiązek chipowania czworonogów, 
  • zakaz używania fajerwerków hukowych, 
  • ogranicza działalność pseudohodowli, 
  • zwiększa nadzór państwa nad schroniskami, 
  • zaostrza kary za znęcanie się nad zwierzętami. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Zbulwersowany 02.10.2024 07:21
Dlaczego nikt publicznie nie reaguje na to, że w zamian za "zdjęcie łańcucha" projekt zakłada że wszystkie psy i koty nie będące w rejestrowanej hodowli mają zostać okaleczone!!!!!!! Tak, kastracja to operacyjne wycinanie narządów rozrodczych, niosące konsekwencje. Za tym sie podpisaliście, że kazdy pies i kot , czy trzeba czy nie, do ktorych właściciela łatwo się będzie doczepić zostanie kaleką. A na wsiach będzie dalej to co było. Proszę o jakąś reakcję prasy. To nie jest rozwiązanie na wstrętnych ludzi wśród nas - okaleczać z ustawy nasze zwierzęta !!!!!!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ha ha haTreść komentarza: Każdy plan da się zmienić,-jak jest silne poparcie😊Data dodania komentarza: 2.10.2024, 14:10Źródło komentarza: Napisali petycję, bo nie chcą spalarniAutor komentarza: przeciwnyTreść komentarza: Jak to rozumieć? będziemy kupować ukraincom nowe sprzęty,mamy ich nadal finaqnsować> czas by sami się ogarnęli,u nich wszysto znika jak krew w piach.Nic bym im nie dał,bo zero wdzięcznośći z ich strony.Czym nam odwdzięczyli się nam za 4,75 mld dolarów wsparcia?( powiedział to sam Sikorski w styczniu br.) Tylko bezczelnie żądają : daj to,faj tamto,bo wiemy że jeszcze masz.Taka to ich ,,wdzięczność:Data dodania komentarza: 2.10.2024, 13:59Źródło komentarza: Blisko 1,3 mln euro trafi do przygranicznych jednostek straży pożarnej w Polsce i UkrainieAutor komentarza: PodpisTreść komentarza: Tam i tak w okolicy pomnika "samolotu" nie da się przejść normalnie..wali okrutnie z tego "bakutila", oczyszczalni...i przy dzisiejszej technice nie da się nic zrobić?! Wcale się nie dziwię ludziom.Data dodania komentarza: 2.10.2024, 08:43Źródło komentarza: Napisali petycję, bo nie chcą spalarniAutor komentarza: ZbulwersowanyTreść komentarza: Dlaczego nikt publicznie nie reaguje na to, że w zamian za "zdjęcie łańcucha" projekt zakłada że wszystkie psy i koty nie będące w rejestrowanej hodowli mają zostać okaleczone!!!!!!! Tak, kastracja to operacyjne wycinanie narządów rozrodczych, niosące konsekwencje. Za tym sie podpisaliście, że kazdy pies i kot , czy trzeba czy nie, do ktorych właściciela łatwo się będzie doczepić zostanie kaleką. A na wsiach będzie dalej to co było. Proszę o jakąś reakcję prasy. To nie jest rozwiązanie na wstrętnych ludzi wśród nas - okaleczać z ustawy nasze zwierzęta !!!!!!Data dodania komentarza: 2.10.2024, 07:21Źródło komentarza: Obrońcy zwierząt zebrali dwa razy więcej podpisów, niż potrzebowaliAutor komentarza: ChmuraTreść komentarza: Dzień dobry, grupa speed działa nielegalnie. Policjan który prowadzi radiowóz bez świateł i dźwięków pojazdu uprzywilejowanego natychmiast powinien stracić prawo jazdy i pracę. Przepisy ruchu drogowego się nie zmieniły dla tych pojazdów ,konstytucja również. To nie jest program telewizyjny ,,Mamy Cię " tylko patrolowanie dróg i ulic . Nie ma żadnej podstawy prawnej i tłumaczenia że mają zgodę komendanta ponieważ komendant policji nie posiada upraw ień do zmiany kodeksu drogowego.BANDYCI W MUNDURACH !!!Data dodania komentarza: 2.10.2024, 06:06Źródło komentarza: Jechał motocyklem 200 km/h. Dostał wysoki mandat
Reklama
Reklama
Reklama