Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 14:48
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Jechał ulicami Białej pod wpływem narkotyków. Mogło się zakończyć tragedią

Niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie pod wpływem środka odurzającego oraz pomimo dwóch aktywnych zakazów prowadzenia pojazdów. O to wszystko podejrzewany jest 27-latek, zatrzymany przez policjantów. Mężczyzna schował się na tylnej kanapie sharana.
Jechał ulicami Białej pod wpływem narkotyków. Mogło się zakończyć tragedią
Od 27-latka pobrana została krew do badań, a jego auto trafiło na parking strzeżony

Autor: KMP Biała Podlaska

W czwartkowy wieczór, 10 października policjanci bialskiej drogówki zwrócili uwagę na kierowcę volkswagena sharana, który na Al. Jana Pawła II w Białej Podlaskiej przekroczył dozwoloną prędkość. Funkcjonariusz dał znak do zatrzymania, jednak siedzący za kierownicą mężczyzna ani myślał zatrzymać się do kontroli. Policjanci ruszyli za nim w pościg.

Gdy stracili go z oczu wskazany pojazd został zauważony przez funkcjonariuszy OPP Bydgoszcz pełniących służbę na terenie Białej Podlaskiej. 

Widzieli, jak mężczyzna nagle zatrzymał auto na bocznej drodze gruntowej, gdzie przesiadł się z fotela kierowcy, ukrywając na tylnej kanapie. Natychmiast podjęli interwencję, informując dyżurnego – informuje oficer prasowy bialskiej policji, nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Kierowca liczył, że w ten sposób przechytrzy mundurowych i uniknie odpowiedzialności. Podczas pierwszej rozmowy z policjantami również twierdził, że to nie on siedział za kierownicą auta. Na nic jednak zdały się jego fortele. Przyznał więc, że nie chciał zatrzymać się do kontroli, gdyż ma dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów. Co potwierdziły ustalenia policjantów – dodaje. 

W trakcie prowadzonych czynności zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenia mundurowych bialskiej drogówki. Funkcjonariusze sprawdzili więc stan, w jakim się znajduje. – Mężczyzna był trzeźwy, jednak wstępne badania potwierdziły obecność narkotyków w jego organizmie. Od 27-latka pobrana została krew do badań, a jego auto trafiło na parking strzeżony. Ustalamy wszystkie okoliczności sprawy – zaznacza nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami czyny te zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

smutek 14.10.2024 15:51
Uważam że pijakom drogowym i narkomanom moze pomoże conajmniej 2 miesięczna ciężka praca fizyczna ,czyli oskard do łapy i łupiemy kamień na podbudowę dróg,zamiast wykorzystywać kruszarki kamienia,a nie chcesz pracować to siedzisz o chlebie i wodzie,wyrko tylko do spania,na dzień przypięte do ściany,zamiast wc ,wiadro bez pokrywy.Oczywiście obecne kary stosować bez względu na : młody wiek,na naukę,na dobrą opinię u sąsiadów,na posiadanie żony i małych dzieci.Zawsze się tym zastawiają,a dalej robią to samo,nie patrząć na szkody które wyrządzają dookoła.To jest patologia zupełna. Ten,dla odmiany wpadł na pomysł schowania się na tylnym siedzeniu,-no ręce opadają nad stanem IQ Polaków,

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama