Na pół roku do zakładu karnego trafił 25 latek z gminy Stoczek Łukowski, którego zatrzymali łukowscy kryminalni. Młody mężczyzna został skazany na rok pozbawienia wolności i nie chcąc „odbyć” swojej kary, od kilku miesięcy ukrywał się. Młody mężczyzna już „trafił” do zakładu karnego.
- W to samo miejsce trafił też 25-letni łukowianin, który za kradzież i włamanie ma „rok do odsiadki”. Łukowscy kryminalni zrealizowali w ten sposób nakaz doprowadzenia do zakładu karnego, ukrywającego się „przed wymiarem sprawiedliwości” młodzieńca. Do aresztu tymczasowego trafili natomiast poszukiwani listami gończymi i zatrzymani przez łukowskich policjantów 37-letni łukowianin i 35-latek z naszego miasta. Mężczyźni w toku prowadzonych śledztw ukrywając się wyjechali z domów i unikali kontaktu z prokuratorem. Teraz dzięki działaniom policjantów wykonanie czynności procesowych z ich udziałem już będzie możliwe - informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej w Łukowie, asp. szt. Marcin Józwik.
Listem gończym poszukiwany był też 35-latek z gminy Wola Mysłowska. Mężczyzna za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości ukarany był przez sąd wysoką grzywną. Nie zapłacił jej i grzywna ta została zamieniona na karę pozbawienia wolności. Zatrzymany przez łukowskich kryminalnych ukrywający się 35-latek na kilka miesięcy „trafił” już do zakładu karnego. - Nakazy doprowadzenia do zakładu karnego zostały wydane też wobec 34-letniego łukowianina, 44-latka ze Stoczka Łukowskiego i 32-latka z gminy Łuków. Ukarani grzywnami mężczyźni nie „uregulowali zasądzonych należności” i zostały one zamienione na kary pozbawienia wolności. Łukowscy policjanci zatrzymali ich i oni również trafili już do zakładu karnego - zaznacza asp. szt. Marcin Józwik.
To tylko niektóre efekty pracy łukowskich kryminalnych z kilku ostatnich dni.
Napisz komentarz
Komentarze