Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 01:08
Reklama dotacje rpo
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Koniec Jadłodzielni Orzechówek. Lodówka zmienia lokalizację

To koniec działalności jadłodzielni na os. Młodych. Lodówka społeczna nie zdała tu egzaminu, bo społeczność nie potrafiła o nią zadbać. Teraz zaopiekują się nią wolontariusze Caritas.
Koniec Jadłodzielni Orzechówek. Lodówka zmienia lokalizację
Ze wsparciem w prowadzeniu jadłodzielni przyszło Centrum Wolontariatu Caritas Diecezji Siedleckiej w Białej Podlaskiej. Niestety lodówki na os. Młodych nie udało się utrzymać

Źródło: Centrum Wolontariatu Caritas Diecezji Siedleckiej (fb)

Jadłodzielnia Orzechówek właśnie kończy swoją działalność. Lodówka społeczna ustawiona była na os. Młodych od niespełna roku. O stworzenie jadłodzielni zadbało stowarzyszenie Orzechówek. Inicjatywa ruszyła, gdy do stowarzyszenia odezwał się prywatny przedsiębiorca Jakub Lewczuk. – Zaproponował wspólne stworzenie jadłodzielni na osiedlu. Możemy więc powiedzieć, że pomysł był nasz wspólny – mówił Marcin Dudziński, członek Orzechówka, gdy informował o powstaniu jadłodzielni.

Apelowali i ratowali

Założenie było takie, że każdy może do lodówki wkładać żywność, która mu zbywa, by podzielić się z innymi. Inicjatorzy zobowiązali się doglądać lodówki, ale liczyli też na to, że mieszkańcy będą dbać o jej czystość. Niestety po wakacjach okazało się, że nadzieje są w tym zakresie płonne, a lodówka społeczna nie koniecznie jest społecznym dobrem. – Apelujemy o zaangażowanie w utrzymaniu jadłodzielni w stanie, który pozwoli na jej normalne funkcjonowanie. Jeżeli widzisz, że lodówka jest zabrudzona resztkami jedzenia - przetrzyj ją, wyrzuć stare produkty. Wspólnie zadbajmy, aby ta inicjatywa miała sens, bo stan w jakim zostawiamy jadłodzielnię świadczy o nas! – apelowali pod koniec wakacji członkowie stowarzyszenia Orzechówek.

Ze wsparciem w prowadzeniu jadłodzielni przyszło wówczas Centrum Wolontariatu Caritas Diecezji Siedleckiej w Białej Podlaskiej. – Wchodzimy z Orzechówkiem we współpracę, bo chcemy wśród ludzi zaszczepić nawyk nie marnowania jedzenia. Myślę, że poprzez takie przedsięwzięcia, jakiego podjął się Orzechówek, można ludzi edukować w kwestii szacunku dla żywności, choćby poprzez dzielenie się nią – mówiła Małgorzata Strzelec z wolontariatu Caritas.

Ta współpraca miała pomóc w prowadzeniu jadłodzielni, ale niestety nie przełożyła się na zrozumienie, że lodówka społeczna to wspólne dobro, o które wszyscy powinni dbać.

O ostatnich dniach Orzechówek zamieścił informację o zakończeniu projektu na os. Młodych. 

„Z przykrością informujemy, że jesteśmy zmuszeni zamknąć jadłodzielnię na naszym osiedlu. Pomimo naszych codziennych starań i ogromnego wsparcia Caritas Biała Podlaska, problem z zachowaniem porządku w jadłodzielni staje się coraz bardziej uciążliwy. Otrzymujemy regularne telefony ze spółdzielni mieszkaniowej z informacjami od mieszkańców o pozostawionych nieczystościach, rozlanych zupach i innych zabrudzeniach. Niestety, przy naszych obowiązkach zawodowych nie jesteśmy w stanie codziennie sprzątać po osobach, które nie potrafią uszanować tej przestrzeni.” – poinformowało stowarzyszenie. 

Dziś społeczna lodówka zniknie z przestrzeni os.  Młodych. Nie znaczy to jednak, że również z przestrzeni miasta. Na oświadczenie stowarzyszenia Orzechówek zareagowali członkowie wolontariatu Caritas, którzy zgodnie z umową od tygodni zaopatrywali lodówkę w świeżą żywność. – To się nie może tak skończyć – komentowali wpis Orzechówka, zapewniając, że taka lodówka jest w mieście potrzebna: – Ostatnio jak zostawialiśmy żywność w lodówce podeszła starsza pani i zapytała czy może wziąć zupę. Powiedziała że mieszka sama, raczej sobie nie gotuje i że dawno nie jadła szczawiowej (bo wkładaliśmy szczawiową ). Dla takich chwil warto pomagać – informują wolontariusze.

Marcin Dudziński poinformował natomiast, że jadłodzielnia zostaje przeniesiona. 

– Szkoda byłoby zarzucić tę inicjatywę, bo co by nie mówić, robiła dużo dobrego. Podjęliśmy decyzję, ze przenosimy ją pod siedzibę Caritasu na ul. Warszawską. Wolontariusze Caritasu będą mogli tam fizycznie sprawować opiekę nad tą lodówką. Na pewno nie może to tak dalej funkcjonować jak dotąd na naszym osiedlu – mówi Dudziński. 

Apele nie pomogły, choć jak mówi Dudziński stowarzyszenie uczulało mieszkańców osiedla, ze szansa powodzenia utrzymania jadłodzielni będzie pełne zaangażowanie społeczności lokalnej w dbałość o nią. – W momencie kiedy ludzie nie szanują tego wspólnego miejsca, jesteśmy zmuszeni je przenieść – dodaje Marcin Dudziński.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ZX 31.10.2024 13:39
Spolecznosc to za duzo powiedziane, jesli chodzi o czesc tamtejszych tubylcow. Gubernia Lubelska, rejon poludniowo-podlaski. Wszystko na ten temat.

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MamaTreść komentarza: Czy ktoś wie jak idą prace nad żłobkiem? Czy od września będzie można posłać dziecko do żłobka? Kiedy zacznie się rekrutacja i do kogo się zgłaszać?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 19:48Źródło komentarza: Gmina Międzyrzec Podlaski. Powstanie żłobek i przedszkoleAutor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowy
Reklama
Reklama