Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 12 grudnia 2024 11:50
Reklama
Reklama

Gmina chce rękojmi za korzystanie z dróg. GDDKiA nie weźmie odpowiedzialności

Gmina Kąkolewnica nie może dojść do porozumienia z podwykonawcą realizującym prace na budowie S19. Firma wozi kruszywo po drogach w gminie, bez porozumienia samorządem. Władze gminy chcą rękojmi, ale rozmowy idą po grudzie.
Chodzi o podwykonawcę wykonującego prace na odcinku S19, który przebiegać ma przez teren gminy Kąkolewnica. Firma ciężarówkami wozi kruszywo na działkę w Grabowcu.

Źródło: pixabay.com

Sprawę poruszył ostatnio radny Sławomir Prokopiak. - Umieściła się w Grabowcu firma, która nie chce wpłacić wadium, a korzysta z naszych dróg – stwierdził, przyznając, że wie, że nad tym problemem pracuje radca prawny gminy.

Chodzi o podwykonawcę wykonującego prace na odcinku S19, który przebiegać ma przez teren gminy Kąkolewnica. Firma ciężarówkami wozi kruszywo na działkę w Grabowcu.

Gmina sprawę chciała usankcjonować. - Uczestniczyliśmy z radnymi w komisji, na której byli przedstawiciele firmy pracującej przy budowie S19. Ta firma rzeczywiście umiejscowiła się na terenie miejscowości Grabowiec. Firma jeździ po gminnych drogach publicznych, na dzień dzisiejszy nie została podpisane żadne porozumienie dotyczące korzystania z tych dróg – przyznał pod koniec listopada Jarosław Miłosz, sekretarz UG Kąkolewnica.

Władze gminy chcąc sprawę uregulować podjęły rozmowy z przedstawicielami firmy. 

– Nie chcemy ustąpić z pewnych wymogów które stawiamy chcąc podpisać porozumienie i tak się boksujemy na argumenty od jakiegoś czasu z tą firmą. Na spotkaniu na komisji zaniepokoiło nas kilka wypowiedzi dyrektorów kontraktowych z tej firmy, więc postanowiliśmy dopytać o kilka rzeczy GDDKiA w Kielcach – informuje sekretarz.

Gmina chciała wiedzieć, czy GDDKiA (inwestor) odpowiada za szkody poczynione przez wykonawcę na terenie gminy i od kogo ewentualnie samorząd może dochodzić później rekompensat, czy Skarb Państwa, lub GDDKiA je pokryje? 

- GDDKiA poinformowała, że za szkody na drogach nie będzie odpowiadał Skarb Państwa czy GDDKiA. Twierdzą, że gmina udzielając dla wykonawcy zgody na korzystanie z dróg gminnych powinna wyegzekwować od wykonawcy zabezpieczenie, które zagwarantuje jej pokrycie wszelkich szkód, które mogą się wydarzyć z tego tytułu – referował radnym stanowisko GDDKiA sekretarz Miłosz.

Zastrzega, że gmina nie wyrażała żadnej zgody na korzystanie z jej dróg. - To pismo GDDKiA utwierdza nas w tym, że mamy rację. Firma chcąc podpisać z nami porozumienie w sprawie korzystania z naszych dróg, nie chce jednocześnie wystawić nam gwarancji ubezpieczeniowej na odpowiednią kwotę. To nam zwiąże ręce w przyszłości, w razie dochodzenia przez nas roszczeń. Nie daj Boże firma się rozwiąże, popadnie w tarapaty, zostaniemy ze szkodami bez zadośćuczynienia – uświadamia radnych sekretarz.

Radny Leszek Kokoszkiewicz zastanawia się natomiast, kto wyraził zgodę na składowanie przez firmę  kruszywa na terenie Grabowca. - To są grunty prywatne, więc ja się nie wypowiadam – kwituje sekretarz. Zdaniem radnego rozwiązaniem może więc być pociągnięcie do odpowiedzialności za szkody właściciela działki, na którą firma kruszywo wozi po gminnych drogach. 

- Jeśli na działkę  prywatną są wywożone kruszywa naszymi drogami, to dla mnie to logiczne jest, że właściciel tej działki ponosi odpowiedzialność – twierdzi radny. 

CZYTAJ TEŻ: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Robson123Treść komentarza: Chcieliście to macie swojego prezydenta. Wszystko robi dla dobra samorządu, dosłownie wszystko:-). Jest taki sam jak rzad PO z uśmiechem wszystko w górę bo takie mamy czasy. A jaki on towarzyski, zabawny tolerancyjny i kontaktowy, nawet próbę obciążeniową wie jak zrobić, mostu na Krznie:-) . Taki tęgie głowy tam siędzą że nie potrafią żadnych pieniędzy znaleźć niż tylko z kieszeni podatnika. Żadnych inswestorów nie przyciągnięto a tak hucznie się zapowiadało, dodatkowe środki unijne itp...pojęcia o tym nie mają a Rada Miasta to rzeczywiście specjaliści dbający tylko o własne korzyści i podmiotów w których pracują lub zasiadają w radach...(dlaczego niby szpital ma być zwolniony z podatku...skoro nie można się tam dostać do żadnego specjalisty, termin 2 lata)a jak jak już się dostaniesz to traktują cię jak zło konieczne...najlepiej spadaj stąd bo my kase i tak za ciebie weźmiemy, kwity się napiszę aby kasa poszła za pacjentem. Nie dziwię się że ludzie wynosza się do takich jak Łuków, Parczew - tutaj jest totalne dno. Zobaczymy coi zrobi wójt Gminy Miasta bo jesli jemy się uda przyciągnąc inwestorów w ten rejon to znaczy że wasz super prezydent ma to wszystko "gdzies" i tylko udaje i pozuje...obym się mylił...chociaż wątpię.Data dodania komentarza: 12.12.2024, 07:58Źródło komentarza: Bialczan czeka sezon podwyżek. Pierwsze już w listopadzie i tak do styczniaAutor komentarza: ikonyswietych.plTreść komentarza: Ciekawa inicjatywa przed samymi Świętami Bożego Narodzenia na przypomnienie nuty zapomnianych kolęd świątecznych.Data dodania komentarza: 11.12.2024, 20:32Źródło komentarza: Już wkrótce "III Międzyszkolny koncert kolęd i pastorałek"Autor komentarza: kierowcaTreść komentarza: Ruch może i mocno ograniczony, ale zawsze będzie istniał. Handel i przepływ towarów musi byćData dodania komentarza: 11.12.2024, 10:14Źródło komentarza: POWIAT BIALSKI: Jest przetarg na A2 w stronę granicyAutor komentarza: Króluj nam ChrysteTreść komentarza: Każdy kto sprzeda dilera zasługuje na wieczne zbawienie . A diler nie ma prawa bytu w społeczeństwie , nie ma prawa oddychać powietrzem. Śmieć nie ma prawa zabierać nam powietrza .Data dodania komentarza: 11.12.2024, 08:56Źródło komentarza: Naktotykowa dziupla w Białej Podlaskiej. Para miała towaru na 300 porcji dilerskichAutor komentarza: KazTreść komentarza: Od Białej Podlaskiej w stronę do Białorusa to szkoda robić nową drogę . Tam i tak wrony zawracają .Data dodania komentarza: 10.12.2024, 17:49Źródło komentarza: POWIAT BIALSKI: Jest przetarg na A2 w stronę granicy
Reklama
Reklama