Port kolejowy w Małaszewiczach, nazywany Parkiem Logistycznym Małaszewicze (PLM), stanowi kluczowy punkt na mapie transkontynentalnej wymiany towarowej. Jest jednym z najważniejszych węzłów logistycznych w całej Unii Europejskiej. Jego strategiczne położenie na granicy wschodniej Polski czyni go bramą do Azji Środkowej i krajów Dalekiego Wschodu.
O wadze portu przeładunkowego w Małaszewiczach tak pisze potralmorski.pl:
„Cargotor jest zarządcą infrastruktury kolejowej terminala przeładunkowego w Małaszewiczach na granicy z Białorusią. Spółka zajmuje się udostępnianiem przewoźnikom kolejowym infrastruktury logistyczno-usługowej na zasadach komercyjnych. Cargotor zarządza Rejonem Przeładunkowym Małaszewicze, na który składa się ok. 180 km torów ze stacjami: Chotyłów, Małaszewicze, Kobylany, Bór oraz rejonami Zaborze, Wólka, Podsędków i Raniewo. Spółka zarządza także 24 punktami ekspedycyjnymi o łącznej długości 14,7 km torów.”
Rozbudowa i modernizacja portu byłaby największym przedsięwzięciem komercyjnym realizowanym ze środków publicznych w Polsce wschodniej, zaplanowanym na 6 lat i z prognozowanymi wpływami do budżetu państwa w wysokości ok. 50 miliardów złotych w ciągu dziesięciu lat od jego uruchomienia.
W 2022 roku Komisja Europejska odmówiła finansowania wycenianej na co najmniej 4 mld złotych inwestycji w Park Logistyczny w Małaszewiczach, ze względu na sytuację na wschodnich granicach UE. W czerwcu 2023 r. przez polski parlament przyjęta została ustawa o zmianie ustawy o publicznym transporcie zbiorowym oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z jej zapisami środki na sfinansowanie rozbudowy portu w Małaszewiczach mogą być przekazane z budżetu państwa w obligacjach do PKP PLK, z przeznaczeniem na finansowanie nabycia udziałów w kapitale zakładowym Cargotor, zarządcy portu w Małaszewiczach. Ta ustawa daje blisko 3,5 mld zł na rozbudowę portu w Małaszewiczach.
Realizacja inwestycji wiąże się z kwestiami własnościowymi, które muszą zostać dopięte, by finansowanie przedsięwzięcia z budżetu państwa, było możliwe.
– Planowane finansowanie ze środków publicznych modernizacji Rejonu Przeładunkowego Małaszewicze, związane jest z pracami dotyczącymi przejęcia spółki Cargotor przez PKP Polskie Linie Kolejowe SA. Publicznego dofinansowania inwestycji można udzielić PKP PLK albo spółce Kapitałowej PKP PLK – wyjaśniała wiosną tego roku rzecznik ministerstwa infrastruktury Anna Szumańska.
Wówczas politycy tłumaczyli się z braku postępów w inicjowaniu przedsięwzięcia w PLM. Przez ostatnie miesiące jedyne, co się w sprawie pojawiało, to zapewnienia, że procedura przejmowania udziałów Cargotoru przez PKP PLK wciąż się toczy.
Wreszcie w grudniu PKP Cargo S.A. przedstawiło nowe informacje. Dotyczą aneksu do listu intencyjnego dotyczącego sprzedaży PKP PLK 100 proc. udziałów w spółce Cargotor Sp. z o.o. To właśnie od tej operacji zależy inwestycja związana z finansowaniem ze środków publicznych rozbudowy PLM. Strony w podpisanym 18 grudnia aneksie zobowiązały się do zakończenia przedsięwzięcia do końca lipca 2025 r.
- Wyznaczenie terminu zakończenia transakcji to istotny krok na drodze do zakończenia tego ważnego przedsięwzięcia z sukcesem. Jestem przekonany, że włączenie działalności Cargotor w struktury PKP PLK będzie znaczącą korzyścią biznesową dla obydwu stron, a przyczyni się także do wzmocnienia rozwoju sieci kolejowej w Polsce, co z perspektywy PKP CARGO, jako odbiorcy usług, stanowi dodatkową wartość dodaną - stwierdził Paweł Miłek p.o. członek zarządu ds. handlowych i p.o. członek zarządu ds. restrukturyzacji PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji.
Podpisany przez strony aneks, jak informuje PKP Cargo z jednej strony zobowiązuje strony do zakończenia prac nad przejęciem udziałów w określonym czasie, ale nie tylko, bo jak czytamy w komunikacie: „ustalił termin obowiązywania Listu Intencyjnego do dnia nabycia udziałów CARGOTOR przez PKP PLK lub do dnia podjęcia ostatecznej decyzji przez którąkolwiek ze stron o odstąpieniu od przedsięwzięcia, nie dłużej jednak niż do dnia 31 lipca 2025 r.”.
Napisz komentarz
Komentarze