Jak mówi Michał Michaluk, dyrektor i główny pomysłodawca biegu - podobnie jak w poprzednich edycjach, oprócz upowszechnienia biegu jako najprostszej formy ruchu i zachęcenia do aktywności fizycznej mieszkańców gminy oraz powiatu, impreza ma na celu również promocję terenów nadbużańskich. Ważnym aspektem imprezy jest jej wymiar charytatywny.
- Zasada jest tutaj prosta, za każdy ukończony kilometr organizatorzy przekazują złotówkę na szczytny cel. Dzięki czemu każdy uczestnik zawodów mógł dołożyć swoją cegiełkę i pomóc Mateuszkowi, cierpiącemu na wrodzoną wadę serca i chorobę genetyczną (zespół Ehlersa-Danlosa) - mówi Michał Michaluk.
Więcej w najnowszym, papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa Podlasia" z 26 czerwca.
Napisz komentarz
Komentarze