Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 17 kwietnia 2025 18:13
Reklama
Reklama

Czterech żołnierzy spadło z nieba

Trzeba dodać, że na spadochronach. Tak samo jak prawie 74 lata temu Cichociemni. W taki sposób rozpoczęły się 29 września uroczystości odsłonięcia pomnika w Starych Łepkach w gminie Olszanka (powiat łosicki). Mieszkańcy są dumni, że w końcu udało się odsłonić tablicę upamiętniającą trud i zaangażowanie ich ojców.
Czterech żołnierzy spadło z nieba

- Dzisiaj powiedziano dużo o tych skoczkach, o Cichociemnych, a mało o tych, którzy ich przechowywali. Przecież oni też się narażali. W okolicy pełno było gestapowców. A jak trudno było przechwycić taki zrzut, to mogliśmy się przekonać, obserwując spadochroniarzy. Dziś ledwo ich dostrzegliśmy za dnia, a wtedy była noc, bo ze względów bezpieczeństwa musiało się to odbyć po ciemku - mówił Marek Wyrzykowski tuż po uroczystościach z udziałem wojsk specjalnych.

Reklama

Przygotowania do odsłonięcia tablicy w Starych Łepkach zaczęły się w kwietniu 2016 roku, ale inicjatywa zrodziła się 30 lat temu. Wówczas nie było jednak sprzyjającego politycznego klimatu. Dopiero w 2016 roku, ogłoszonym Rokiem Cichociemnych, wznowiono starania, a ich zwieńczeniem była wrześniowa uroczystość.

Krewni tych, którzy przejmowali zrzut na polu koło Starych Łepek, cieszą się, że ich przodkowie zostali upamiętnieni

Wójt Jan Parol wspomina, na jakie problemy techniczne natrafiono: - Był kłopot ze znalezieniem tak dużego głazu. A kiedy już został znaleziony na okolicznych polach, mieliśmy problem z jego przewiezieniem, ale na szczęście jeden z miejscowych przedsiębiorców zaoferował swój sprzęt. W ostatnich przygotowaniach dużo pomogli mieszkańcy, pracownicy urzędu gminy oraz strażacy, za co wszystkim dziękuję - podkreślał.

Opowiedział też o swoich rozmowach z Władysławem Potasińskim w 2009 roku, ówczesnym dowódcą wojsk specjalnych, oraz o pierwszych konkretnych planach upamiętnienia zrzutu. Niestety, Potasiński zginął w katastrofie pod Smoleńskiem, 10 kwietnia 2010 roku. - Udało nam się w tym roku. Mamy piękny pomnik i jesteśmy dumni - cieszył się wójt.

Józef Czuma, bratanek Cichociemnego Józefa Czumy, ze wzruszeniem uczestniczył w odsłonięciu pomnika

Jego radość podzielają też inni. - Jestem wzruszony, bo to pierwszy pomnik upamiętniający tamto wydarzenie i mojego stryja, Cichociemnego Józefa Czumę - podkreślał Józef Czuma, który przyjechał do Starych Łepek z podkrakowskich Niepołomic.    

Beata Malczuk

Cały obszerny artykuł na ten temat, wraz ze wspomnieniami dawnych żołnierzy oraz mieszkańców, przeczytasz w wydaniu elektronicznym "Słowa" (nr 41), które możesz zamówić tutaj.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Marek 04.04.2020 23:11
PIĘKNA PAMIĄTKA PO MOIM ŚP. WUJU STANISŁAWIE JASZCZUKU MAJORZE BCH PSEUDONIM "ZIELONY", KTÓRY PRZYJMOWAŁ TEN ZRZUT. CZEŚĆ ICH PAMIĘCI.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaAdvertisement
KOMENTARZE
Autor komentarza: Zulu GulaTreść komentarza: Urząd Skarbowy dziękuje za sygnał. Podatek od darowizny należy ściągnąć bo taka zabudowa drewniana, to z 10 tysi warta.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 09:41Źródło komentarza: Bialski przedsiębiorca pomógł rodzinie. "Bardzo dziękujemy"Autor komentarza: Panna ApteczkowaTreść komentarza: Czy to ważne kim był topielec ? GRUNT ŻE SIĘ UTOPIŁ . Utopił się i dzięki temu nie popełnił przestępstwa nielegalnego przekroczenia granicy .Data dodania komentarza: 16.04.2025, 10:24Źródło komentarza: Kim był topielec z Bugu?Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Banach nie BanaśData dodania komentarza: 16.04.2025, 08:38Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]Autor komentarza: PodlasiakTreść komentarza: Znam go z młodych lat on od nastolatka był taki aby kogoś okraść, naćpać się. Swoich ziomków z osiedla też okradał albo pożyczał kasę i nie oddawał. Dziewczynę uderzyć już wtedy mu się zdarzało więc wiadomo było że skończy jako "profesjonalny" domowy ninja. Życzę wszystkiego najgorszego dla tego czegoś bo człowiekiem takiego ścierwa nazwać nie można.Data dodania komentarza: 15.04.2025, 22:58Źródło komentarza: Poszukiwany za przemoc domową i narkotykiAutor komentarza: MążTreść komentarza: Ja też tak kiedyś zaginąłem . Szukała mnie żona, dzieci , rodzice i dalsza rodzina. Tydzień czasu nie dałem znaku życia . Wyłączyłem telefon i siedziałem u kochanki i piłem piwo , wino wódkę . Po tygodniu nakrył nas mąż kochanki i wyrzucił mnie na kopach z jej domu. Mąż kochanki jest kierowcą ciężarówki , jeżdzi Tirami i na trzy tygodnie wyjeżdża w trasę . Wtedy wrócił przed czasem z trasy i nas nakrył jak się zabawialiśmy . No co ???? Ona samotna on też jako kierowca ciężarówki Tirowiec obraca Tirówki to i jego żona zabawiała się ze mną . Nawet nie był zły tylko powiedział , że jak chcemy się zabawiać to nie w jego domu .Data dodania komentarza: 15.04.2025, 19:21Źródło komentarza: Szukają go z powietrza, wody i lądu [WIDEO, ZDJĘCIA]
Reklama
Reklama