Na przejeżdżający ulicą Zamkową samochód osobowy marki fiat spadły złamane konary drzewa. Uszkodziły szybę i dach auta kierowanego przez 37-letnią mieszkankę Warszawy. W tym samym czasie kilkadziesiąt metrów dalej spadające na jezdnię drzewo uszkodziło dwa przejeżdżające tą samą ulicą auta. Uszkodzeniu uległa mazda kierowana przez 30-letniego mieszkańca miasta, który podróżował ze swoją rodziną. Drugim z aut, oplem, podróżowała 51-letnia mieszkanka gminy Drelów wraz z pasażerką.
- Na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń, skończyło się na uszkodzonych samochodach - informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Policjanci przypominają, że aby zminimalizować niebezpieczeństwo w czasie gwałtownej burzy warto przestrzegać kilku zasad: nie szukać schronienia pod wysokimi drzewami, masztami, latarniami; trzymać się z dala od trakcji tramwajowych, kolejowych, transformatorów przewodów wysokiego napięcia; podczas jazdy samochodem zatrzymać się z dala od drzew i pozostać w samochodzie, w którym jest się bezpiecznym pod warunkiem, że nie dotyka się metalowych części ani wychyla przez okno; nie parkować pod drzewami, liniami energetycznymi i innymi wysokimi obiektami; w czasie burzy najlepiej pozostać w domu lub innym budynku, w którym będziemy bezpieczni.
Napisz komentarz
Komentarze