Do zdarzenia doszło w połowie miesiąca na terenie Białej Podlaskiej. Do dyżurnego komendy miejskiej zgłosił się mężczyzna, podając, że został okradziony. Łupem sprawcy miał paść portfel, a wraz z nim dowód osobisty oraz gotówka. Zgłaszający poznał sprawcę w pociągu, którym razem podróżowali. Kiedy byli już na terenie miasta, nowy znajomy wyrwał portfel z ręki pokrzywdzonego. Portfel został znaleziony razem z dowodem kilka dni później w jednym ze śmietników na terenie miasta.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu bialskiej komendy. Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Ustalili również, że mężczyźni spożywali wspólnie alkohol. Kiedy pokrzywdzony otworzył portfel, sprawca wyrwał mu go z rąk. Policjanci ustalili personalia mężczyzny podejrzanego o dokonanie tego czynu. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska. W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że widząc większą gotówkę dokonał kradzieży. Mężczyzna usłyszał już zarzut i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze