W poniedziałek 10 września funkcjonariusze z Białej Podlaskiej zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu ustalili, że pracownik jednej z bialskich firm przywłaszczył utarg pochodzący ze sprzedaży węgla. Jako kierowca samochodu dostarczał towar do klientów, od których pobierał pieniądze. Zamiast przekazywać gotówkę do kasy firmy, wydawał ją na swoje potrzeby. W ten sposób w ciągu kilku miesięcy przywłaszczył blisko 80 tysięcy złotych.
32-latek został zatrzymany, oprócz przywłaszczenia mężczyzna odpowie także za oszustwo. Policjantom udało się ustalić, że zaraz po rozpoczęciu pracy sprzedał swojemu pracodawcy samochód marki bmw, którym nie mógł swobodnie dysponować, ponieważ pojazd był obciążony zastawem bankowym. Mężczyzna zataił tę informację przed szefem, a żeby jego oszustwo nie wyszło na jaw, wyrwał z karty pojazdu kilka kartek z wpisami bankowymi. W ten sposób wzbogacił się o 55 tysięcy złotych. Teraz grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze