Hala AWF przy ul. Marusarza, w niedzielę, 23 września przemieniła się z obiektu sportowego w wielką scenę. Już od progu czuć było, że na gości czeka wyjątkowe wydarzenie, które zapowiada osiem dni pełnych atrakcji. Zanim jednak rozbrzmiała orkiestra prezydent miasta Dariusz Stefaniuk wręczył Bialską Nagrodę Kultury im. Anny z Sanguszków Radziwiłłowej. Trafiła ona do Mieczysława Skalimowskiego z Galerii Podlaskiej za całokształt twórczości artystycznej oraz szerzenie kultury w mieście. – To Mieczysław Skalimowski wpadł na pomysł, żeby na ulicy Narutowicza powstał mural – powiedział prezydent. - Chciałbym pogratulować i podziękować za jego pracę. Wszyscy znamy jego komiksy, które opowiadają o historii Białej Podlaskiej i wydarzeniach patriotycznych. Skalimowski nie krył zaskoczenia. Poza wyróżnieniem, Bialska Nagroda Kultury to również 3 tys. zł. – Jestem zaskoczony, że zostałem tak wspaniale uhonorowany – mówi Mieczysław Skalimowski. – Jeśli ktoś jest zainteresowany moimi komiksami, zapraszam do galerii tam zawsze można mnie spotkać.
Pomysł na powstanie festiwalu zakiełkował w głowie Witolda Matulki i prezydenta Dariusza Stefaniuka już dwa lata temu. Niemal rok trwały przygotowania, aby dopiąć wszystko na ostatni guzik. Udało się kiedy przepełniona hala przy ul. Marusarza rozbrzmiała klasycznymi dźwiękami pod batutą Łukasza Wojakowskiego. Czuć było podniosłą atmosferę nasyconą muzyką, która bez wątpienia zachwyciłaby samego Bogusława Kaczyńskiego, w końcu to na jego cześć festiwal powstał. – Festiwal jest jednym z największych wydarzeń artystycznych, pierwsze zapowiedzi pojawiły się już rok temu ale komitet organizacyjny, który rozpoczął intensywne prace zebrał się na początku tego roku – wyjawia Zbigniew Kapela, dyrektor Bialskiego Centrum Kultury. – Wszystko jest już w zasadzie dopięte, oczywiście zawsze jest jakiś procent nerwówki, żeby to wszystko fajnie wyszło. Mam nadzieję, że wszystkie imprezy, które zaplanowaliśmy będą dobrze odebrane, że dostarczymy ludziom dużej dawki pozytywnych emocji i za rok zrobimy drugą edycję festiwalu.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 39
Napisz komentarz
Komentarze