Erandi Udageachchi ze Sri Lanki oraz Shujun Wang z Chin przez tydzień opowiadały tam o kulturze i obyczajowości swoich krajów, uczyły też podstawowych zwrotów po chińsku i syngalesku. Licealiści dowiedzieli się wiele ciekawych faktów na temat krajów azjatyckich, np. tego, że hotel to nie zawsze miejsce, gdzie można przenocować oraz, że "tak" może oznaczać "nie". Po zajęciach szlifowali swój angielski, oprowadzając studentki po mieście i okolicy.
AIESEC to największa na świecie, międzynarodowa organizacja prowadzona przez młodych ludzi i dla młodych ludzi. Staszic jest partnerem jej lubelskiego oddziału od 2009 roku, studentów z zagranicy gości dwa razy w roku. Do tej pory szkołę odwiedzili młodzi ludzie z Togo, Brazylii, Japonii, Sri Lanki, Ukrainy, Rumunii, Włoch, Turcji, Egiptu, Indonezji, Chin, Gruzji, Rosji, Filipin, Grecji, Armenii i Jordanii.
Napisz komentarz
Komentarze