Do zdarzenia doszło w kwietniu, kiedy kobieta za pośrednictwem jednego z portali internetowych zakupiła telefon komórkowy, iPhone 6S o wartości 600 złotych. Pomimo przelania gotówki na konto sprzedającej, która podawała się za mieszkankę Elbląga, zamówiony towar nigdy nie dotarł pod wskazany adres. Po kilku miesiącach pokrzywdzona całą sprawę zgłosiła organom ścigania. Zajęli się nią policjanci do walki z przestępczością gospodarczą bialskiej komendy. Funkcjonariusze ustalili personalia osób podejrzewanych o udział w transakcji. Okazało się, że to 18-latka oraz jej 23-letni znajomy, mieszkańcy Środy Wielkopolskiej. Para początkowo zaprzeczała, minimalizując swój udział w sprawie. Czynności dochodzeniowo-śledcze i operacyjne pozwoliły na ustalenie rzeczywistego przebiegu zdarzenia oraz postawienie zarzutów. Zarówno 18-latka jak i 23-latek przyznali się do winy. Swoje zachowanie tłumaczyli tym, że wystawiony telefon uległ uszkodzeniu przed wysyłką. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Oszustwo zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze