Termin oddania przez wykonawcę pływalni "Oceanik" przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji upłynął 16 listopada. Niestety nie udało się ukończyć wszystkiego przed przewidywaną w harmonogramie datą. Jak informuje Arkadiusz Myszka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji dodatkowe prace są obecnie już na końcowym etapie. - Trwają ostatnie roboty na zewnątrz i w środku oraz przygotowania do oddania budynku. Potem oczywiście musimy posprzątać, uzdatnić wodę, poczekać na badania, cały ten proces trochę potrwa. Samo oczekiwanie na wyniki badań na obecność bakterii Legionella to okres 12 dni – tłumaczy dyrektor.
Przypomnijmy, że modernizacja składała się z dwóch etapów. Pierwszy to remont niecki, szatni, natrysków i wnętrza obiektu, który finansowany był ze środków resortu sportu i turystyki oraz budżetu miasta. Drugi zaś, dofinansowany z funduszy unijnych obejmował termomodernizację, docieplenie stropodachu, elewacji, wymianę okien i drzwi, montaż pompy ciepła i paneli fotowoltaicznych do podgrzewania wody.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 49
Napisz komentarz
Komentarze