Konferencja była ostatnią z cyklu spotkań organizowanych przez Instytut Ochrony Zdrowia oraz Fundację Świętych Joachima i Anny w ramach Narodowego Programu Zdrowia. Główną tematyką było zdrowie prokreacyjne, promowanie zdrowych zachowań i zwiększanie świadomości na temat niepłodności. Rozmawiano również o czynnikach ryzyka, które mogą na nią wpływać. Cykl wydarzeń, spotkań i konferencji skierowany był do osób w wieku od 18 do 45 lat. – Staramy się poszerzać horyzonty, prezentować różne poglądy w ramach naszej konferencji. Poruszamy kwestie ryzyka niepłodności, jest to bardzo duży problem, który teraz się zwiększa, ale też kwestia obniżenia poziomu wstydu jeśli chodzi o szukanie pomocy w takich sytuacjach, wskazanie gdzie takiej pomocy można szukać. Wydaje się, że są to tematy trywialne natomiast w społeczeństwie jest to cały czas temat tabu – mówi Tomasz Włodarczyk, wiceprezes Fundacji Świętych Joachima i Anny. - Sami zetknęliśmy się z tym, że ludzie wstydzą się, nie chcą przychodzić na spotkania. Musieliśmy przeprowadzić bardzo aktywną akcję promocyjną, żeby te osoby zaprosić. Jest to przełamywanie pewnych stereotypów i to też jest jeden z głównych celów naszego projektu. Ludzie po pierwsze się wstydzą, a po drugie wstydzą się nawet szukać pomocy i rady, to jest temat który trochę zostaje w zaciszu domowym, szczególnie właśnie w mniejszych miejscowościach. To jest problem i pomimo tego, że rozwiązanie jest bardzo blisko, to często osoby potrzebujące wstydzą się je znaleźć.
Konferencja w PSW, która odbyła się w czwartek, 6 grudnia, była finałem 66 spotkań warsztatowych i edukacyjnych. Podczas paneli dyskusyjnych, wykładów i prezentacji podkreślano również, że nie tylko panie ale przede wszystkim panowie muszą dbać o swoje zdrowie prokreacyjne. Na tego typu spotkaniach pomoc fundacji się nie kończy. – Mamy specjalistów, psychologów, położnych, dietetyków, którzy są w stanie pomóc i udzielić rad, to jest wpisane w ramach działalności naszej fundacji. Gdyby ktoś miał jakieś problemy, pytania, chciałby znaleźć miejsce gdzie może uzyskać pomoc, to zapraszamy. Jesteśmy w stanie pomóc od razu – podkreśla T. Włodarczyk.
Napisz komentarz
Komentarze