O kradzieży w jednym ze sklepów powiadomiony został dyżurny bialskiej komendy. Funkcjonariusze natychmiast udali się we wskazane miejsce. Okazało się, że 22-letni mieszkaniec gminy Łomazy skradzione przedmioty usiłował wynieść w swoim plecaku. Mundurowi znaleźli też u niego ubrania i przedmioty, które nie były własnością sklepu zgłaszającego kradzież. Mężczyzna nie miał paragonów na posiadany towar. Policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego szybko ustalili sklepy, które odwiedził 22-latek. Potwierdzili, że posiadany przez mężczyznę asortyment pochodzi dodatkowo z dwóch innych butików. Całość towaru została odzyskana.
Policjanci wydziału kryminalnego ustalili dodatkowo, że 22-latek tego dnia odwiedził sklep ze sprzętem AGD, gdzie ukradł robota kuchennego. Straty zostały oszacowane przez wszystkich pokrzywdzonych na prawie tysiąc złotych. 22-latek usłyszał zarzut, o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze